Czy młode osoby kładące się późno spać są bardziej narażone na wystąpienie uzależnienia od nowoczesnych technologii? Czy u nastolatków, którzy wieczorami długo przeglądają Instagram, częściej występują stany depresyjne? Tym tematem zajęła się profesor Aneta Przepiórka z Katedry Psychologii Emocji i Motywacji KUL. W badaniach przeprowadzonych metodą dzienniczkową wzięło udział 217 osób – uczniów szkół średnich i uczelni wyższych.
O najważniejsze wnioski płynące z tych badań zapytała Magdalena Kowalska.
Pani profesor, badała pani to jak opóźnione godziny snu oraz korzystanie z mediów społecznościowych wpływają na kondycję młodzieży i młodych dorosłych. Jakie są najważniejsze wnioski z tych badań?
– Badania prowadzone w ramach projektu finansowanego z Krajowego Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom pokazały, iż osoby młode narażone są na ryzyko uzależnienia od mediów społecznościowych, co będzie skutkowało pogorszoną jakością snu. W efekcie ta grupa osób może też być narażona na ryzyko rozwinięcia się depresji. W kontekście obecnych statystyk, które pokazują, iż kondycja psychiczna osób młodych nie jest najlepsza, a choćby jest w dużym ryzyku rozwinięcia różnych zaburzeń psychicznych, takie badania zyskują na wartości i należy wyciągnąć z tego wnioski. Przede wszystkim trzeba zadbać o kontrolowane korzystanie z mediów społecznościowych w ustalonym limicie czasu i o odpowiednich porach, które nie będą zakłócały rytmu snu i czuwania ich użytkowników. Mówimy tutaj o osobach młodych, które rozwijają się fizycznie oraz psychicznie i potrzebują dużo energii, sił witalnych, aby sprostać codziennym wyzwaniom w szkole, na studiach i w ogóle w codzienności. Energia, którą nam daje adekwatna regeneracja w czasie nocy, jest niezwykle potrzebna, żeby zadbać o adekwatną realizację celów – informuje prof. Aneta Przepiórka.

Badania zostały przeprowadzone metodą dzienniczkową, na czym ona polegała? Jak badani relacjonowali swoją sytuację, o ile chodzi o media społecznościowe i sen?
– Metoda dzienniczkowa jest coraz bardziej popularna w naukach społecznych. Pokazuje nam pewien proces zjawisk, pozwala nam uchwycić taki naturalny rytm osób badanych. Akurat w tych badaniach osoby wykonywały pomiar dwukrotnie w ciągu dnia. Oznaczały rano, jak czują się po nocy, jak przebiegł ich sen, czy czują się zregenerowane. Następnie wieczorem oceniały swoje korzystanie z mediów oraz to na ile są zadowolone ze swojego dnia, życia – przeprowadzały taki bilans emocjonalny.
Czy na podstawie tych badań można zauważyć jasną relację, iż uzależnienie od mediów społecznościowych sprzyja zaburzeniom nastroju, depresji i z czego to wynika? Wynika to z tego, iż to uzależnienie może wpływać na kłopoty ze snem, czy na przykład z tego, iż media społecznościowe, takie jak Instagram, rysują świat mało rzeczywisty? Bo w takich mediach każdy chwali się sukcesem, każdy wygląda bardzo dobrze. Czy przebodźcowanie takimi informacjami może skutkować negatywnym obrazem siebie i powodować różne zaburzenia nastroju, gorsze samopoczucie?
– W badaniach wykryliśmy pewien mechanizm błędnego koła. Im bardziej korzystamy z mediów społecznościowych i dzieje się to w nocy, wieczorem i opóźniamy godzinę snu, tym bardziej nasza jakość życia się pogarsza, jesteśmy mniej wyspani, mniej zregenerowani, a tym samym bardziej podatni na depresję, na rozwinięcie się zaburzeń emocjonalnych w dłuższej perspektywie. Taki mechanizm błędnego koła tutaj można uchwycić. I myślę, iż wpływają na to zarówno treści, które są dostępne w mediach, jak i sam mechanizm działania mediów społecznościowych, technologii cyfrowej, gdzie niebieskie światło pobudza nasz mózg i tym samym aktywuje nas tuż przed snem, w czasie, kiedy powinniśmy się bardziej wyciszać, niż szukać stymulacji.
A jak przerwać to błędne koło? Czy wystarczy odłożyć telefon dwie godziny przed snem, czy stosować jakieś inne techniki, wprowadzić sobie ograniczenia w używaniu aplikacji?
– Wytycznymi będą tutaj przede wszystkim świadomość tego, jak media oddziałują na nas, jak technologia cyfrowa oddziałuje na nasz układ nerwowy i troska o zdrowie psychiczne. Myślę też, iż będzie ona motywująca, żeby przeciwdziałać temu błędnemu kołu. Ważne jest prowadzenie odpowiednich nawyków dobrego korzystania z dostępnej technologii. Istotna jest troska o adekwatną higienę snu, o stałe pory wstawania, kładzenia się i oczywiście odłożenie telefonu komórkowego, a sięgnięcie po dobrą lekturę, czy też słuchanie radia.
Specjaliści apelują o unikanie korzystania z mediów elektronicznych bezpośrednio przed snem. Zarówno nadmiar bodźców, jak i niebieskie światło emitowane przez ekrany urządzeń elektronicznych negatywnie wpływają na jakość snu.
MaK / opr. AKos
Fot. pixabay.com














