Agonista receptora glukagonopodobnego peptydu 1 (GLP-1) – semaglutyd (Wegovy i Ozempic) – zmniejszył liczbę zdarzeń sercowo-naczyniowych oraz zmniejszył ryzyko progresji cukrzycy o 73 proc. u osób z rozpoznaną chorobą sercowo-naczyniową i otyłością w porównaniu z placebo.
Badania są zgodne z dwiema nowymi analizami badania SELECT.
W pierwszym z dwóch badań zaprezentowanych na 84. sesji naukowej Amerykańskiego Towarzystwa Diabetologicznego (ADA) i opublikowanych w czasopiśmie „Diabetes Care” naukowcy przyjrzeli się wpływowi semaglutydu na progresję glikemii u osób z problemami sercowo-naczyniowymi oraz z nadwagą lub otyłością, które nie chorowały na cukrzycę.
Lepsza kontrola glikemii
– Wśród osób, które przyjmowały semaglutyd, u mniejszej liczby osób ze stanem przedcukrzycowym na początku badania rozwinęła się cukrzyca, z kolei większy odsetek pacentów powrócił do normalnego poziomu A1c niż osób przyjmujących placebo – powiedział główny autor badania prof. Steven E. Kahn z Uniwersytetu Waszyngtońskiego w Seattle (USA).
– Semaglutyd poprawił kontrolę glikemii u osób z wysokim ryzykiem chorób sercowo-naczyniowych – mówił specjalista podczas sesji ADA. Jak dodał, jednak pomimo wzrostu regresji do normalnego poziomu glikemii semaglutyd nie spowalniał progresji glikemii w czasie.
W pierwotnym badaniu SELECT oceniano wpływ semaglutydu na pacjentów z nadwagą lub otyłością oraz miażdżycową chorobą sercowo-naczyniową na ciężkie niepożądane zdarzenia sercowo-naczyniowe (MACE).