Krajowa Sieć Onkologiczna (KSO) ma zapewnić kompleksową opiekę onkologiczną w całym kraju, a poszczególne etapy leczenia mają przebiegać według ściśle określonych standardów, przy współpracy specjalistów różnych dziedzin.
Strukturę KSO będą tworzyły specjalistyczne ośrodki leczenia onkologicznego – tzw. SOLO III, II i I poziomu. Tylko podmioty lecznicze wchodzące w skład KSO będą uprawnione do udzielania świadczeń opieki zdrowotnej w zakresie opieki onkologicznej finansowanych ze środków publicznych.
Podczas posiedzenia sejmowej Komisji Zdrowia (25 stycznia) przyjęto dwa zestawy poprawek Biura Legislacyjnego, w sumie było ich 25. Poprawki te ujednolicają przepisy projektu ustawy i uzupełniają regulacje.
Komisja poparła też poprawkę Prawa i Sprawiedliwości, która częściowo zmienia brzmienie artykułu 22. Doprecyzowuje ona, iż Krajowy Ośrodek Monitorujący będzie opracowywał i aktualizował standardy i wytyczne postępowania diagnostyczno-leczniczego w onkologii, również przez adaptację zagranicznych opracowań.
– Chodzi o to, by nie wszystkie wytyczne były opracowywane całkiem na nowo, ale by można było korzystać z zagranicznych doświadczeń – tłumaczył poseł Bolesław Piecha (PiS).
Kolejna przyjęta poprawka PiS to doprecyzowanie art. 26, w którym dopisano szczegółowy zakres danych, jakie podmioty należące do KSO będą przekazywały do systemu informatycznego.
PiS zaproponował też zmiany w art. 39. Związane są ze zmianami w ustawach – jedna z nich dotyczy ustawy o zawodzie lekarza i lekarza dentysty – chodzi o uszczegółowienie w sprawie szkoleń, przyspieszenie uznawania kwalifikacji; kolejna – publicznej służby krwi.
Minister zdrowia Adam Niedzielski mówił w środę w trakcie pierwszego czytania projektu o KSO w Sejmie, iż projekt zmienia fundamentalnie model opieki onkologicznej w Polsce.
Jak dodał, priorytetem jest zapewnienie każdemu dorosłemu pacjentowi, niezależnie od miejsca zamieszkania, opieki onkologicznej opartej na jednakowych standardach diagnostyczno-terapeutycznych.
Szef MZ przypomniał, iż choroby nowotworowe stanowią jedną z najczęstszych przyczyn zgonów Polaków – bezwzględna liczba nowotworów złośliwych w kraju stale wzrasta, czego przyczyną jest proces starzenia się społeczeństwa i czynniki związane ze stylem życia.
Zgodnie z danymi MZ w 2019 r. odnotowano 171,2 tys. zachorowań na nowotwory złośliwe (85 559 u mężczyzn i 85 659 u kobiet). Liczba zachorowań w 2020 r. została oszacowana na ok. 182,5 tys. (91,3 tys. mężczyzn i 91,3 tys. kobiet). Według prognozy Krajowego Rejestru Nowotworów w kolejnych latach nastąpi dalszy wzrost zachorowań.
Adam Niedzielski podkreślił, iż zmiany odczuwalne będą bezpośrednio przez pacjenta. – Pierwsza fundamentalna zmiana – leczenie ma się odbywać wyłącznie według ustalonych w sieci standardów, to znaczy, iż na podstawie rekomendacji towarzystw naukowych, które pracują w różnych dziedzinach onkologicznych, również wymieniając polskie doświadczenia ze specjalistami z różnych zagranicznych ośrodków – powiedział.
Zauważył, iż druga odczuwalna zmiana dla pacjenta to wprowadzenie koordynatora. – To jest rozwiązanie, które naprawdę będzie największą odczuwalną zmianą w KSO. Każdy pacjent onkologiczny będzie miał koordynatora, który pomoże mu przejść przez cały proces leczenia, ale nie tylko – od diagnozy, przez leczenie, do rehabilitacji. Odpowiedzialnością koordynatora będzie zapewnienie, by ono przebiegało według standardów, terminowo, pilnując poszczególnych wizyt i biorąc na siebie odpowiedzialność w umawianiu pacjenta i pilnowaniu kalendarza – tłumaczył Niedzielski.
Ustanowienie KSO ma na celu realizację przyjętej Narodowej Strategii Onkologicznej.
Projekt ustawy zakłada monitorowanie KSO m.in. na poziomie krajowym przez Krajowy Ośrodek Monitorujący – funkcję tę będzie pełnił Narodowy Instytut Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie – Państwowy Instytut Badawczy w Warszawie. Na poziomie poszczególnych województw monitorowanie będzie sprawowane przez wojewódzkie ośrodki monitorujące.