– Proponowane ograniczenie wynagrodzeń lekarzy w publicznej ochronie zdrowia spowoduje zwiększenie deficytu lekarzy i dodatkowe wydłużenie kolejek do świadczeń zdrowotnych. Tak stanie się, gdy zmiany w wypłatach i czasie pracy będą jedynymi poprawkami systemu. A to niestety jest prawdopodobne, bo rządzący (tak ci, jak i poprzedni) mają lunetowe spojrzenie na zdrowie – komentuje w „Menedżerze Zdrowia” Krzysztof Bukiel.
- W Ministerstwie Zdrowia zastanawiają się, co zrobić z ustawą o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia w podmiotach leczniczych. Było o tym 27 października podczas posiedzenia Trójstronnego Zespołu do spraw Ochrony Zdrowia Ministerstwa Zdrowia i będzie 18 listopada podczas kolejnego
- Uczestniczące w obradach pod koniec października minister zdrowia Jolanta Sobierańska-Grenda i wiceminister zdrowia Katarzyna Kęcka zaproponowały limit zarobków lekarzy na kontraktach – maksymalna stawka miałaby wynieść około 48 tys. zł
- To w „Menedżerze Zdrowia” komentuje Krzysztof Bukiel
- Lekarz w swoim stylu pisze o wzroście zamożności Polaków, uprzywilejowaniu lekarzy względem innych zawodów i tym, iż doktorzy muszą zajmować się bzdurkami












![LIPNICA MUROWANA. Gminny żłobek już jest gotowy! Obiekt robi wrażenie [ZDJĘCIA]](https://bochniazbliska.pl/wp-content/uploads/2025/11/583029112_1239285411564929_4769718355004017099_n-1.jpg)
