Rząd dyskutuje o kamerach dla ratowników, a oni ich nie chcą. "Naprawdę nie rozumiem tego pomysłu"

Spore kontrowersje wzbudziły pomysły wyposażenia ratowników w kamery nasobne i kamizelki nożoodporne. Pierwszy z nich prawdopodobnie po raz kolejny spali na panewce. — Na każdym dyżurze spotykam się z agresją słowną lub fizyczną. Jestem przekonany, iż kamery nasobne tego nie zmienią – mówi Medonetowi ratownik medyczny Hubert Tyrkiel. Jak przyznaje, realna zmiana może nadejść dopiero wtedy, gdy państwo zacznie traktować ratowników poważnie i wdroży skuteczne rozwiązania, które faktycznie ochronią ratowników, a nie będą wyłącznie dokumentować kolejne ataki.