Rytuksymab jest często stosowany jako terapia ratunkowa w śródmiąższowej chorobie płuc związanej z chorobą tkanki łącznej, jednak ta praktyka nie była dotychczas sprawdzana w badaniach z randomizacją, które dostarczają przecież dobrej jakości danych. Powyższy stan zmienili brytyjscy badacze, którzy porównali rytuksymab ze znanym ze skuteczności w tym wskazaniu cyklofosfamidem.
101 pacjentów w wieku od 18 do 80 lat z ciężką lub postępującą śródmiąższową chorobą płuc zostało losowo przydzielonych w stosunku do grupy otrzymującej rytuksymab (1000 mg w tygodniu 0. i 2., lek podawany dożylnie) lub cyklofosfamid (600 mg/m2 powierzchni ciała co 4 tygodnie dożylnie; w sumie 6 dawek). Pierwszorzędowym punktem końcowym była szybkość zmiany FVC po 24 tygodniach w porównaniu z wartością wyjściową.
Zarówno w grupie cyklofosfamidu, jak i rytuksymabu FVC uległo poprawie średnio o mniej więcej 40 ml, bez istotnej różnicy między grupami. W obu leczonych grupach zaobserwowano poprawę czynności płuc i jakości życia. Całkowite przeżycie, przeżycie wolne od progresji choroby i czas do niepowodzenia leczenia nie różniły się istotnie pomiędzy obiema grupami. Liczbowo mniej zdarzeń niepożądanych zgłosili uczestnicy otrzymujący rytuksymab (445 zdarzeń) niż ci otrzymujący cyklofosfamid (646 zdarzeń).
Lek jest tak samo skuteczny i o nieco większym profilu bezpieczeństwa – to wszystko udowodniono w dobrej jakości randomizowanym badaniu. Takie udokumentowanie z pewnością stanowi podstawę do włączenia rytuksymabu jako rutynowej opcji terapeutycznej u chorych ze śródmiąższową chorobą płuc.
Opracowanie: lek. Damian Matusiak