Praca siedząca daje kręgosłupowi pozorny spokój. Tymczasem fizjoterapeuci coraz częściej zauważają, iż rwa barkowa nie wynika z urazów czy nagłych ruchów, ale z codziennego garbienia się przed ekranem i braku aktywności.W jaki sposób tak niepozorna, statyczna praca biurowa może prowadzić do ucisku nerwów szyjnych? I na czym polega fizjoterapia rwy barkowej?
Jak praca przy komputerze wpływa na odcinek szyjny?
Praca siedząca (zwłaszcza przy komputerze) zmusza ciało do długotrwałego utrzymywania jednej pozycji, najczęściej dalekiej od fizjologicznej. Najbardziej obciążanym odcinkiem kręgosłupa jest wówczas odcinek szyjny (C1–C7), odpowiedzialny nie tylko za ruchomość głowy, ale też za ochronę struktur nerwowych i naczyniowych.
Z perspektywy anatomii i fizjologii problem polega na tym, iż w pozycji siedzącej głowa często ustawia się w protrakcji, czyli jest wysunięta do przodu względem osi ciała. Każde kilka centymetrów takiego wysunięcia oznacza kilkukrotnie większy nacisk na dolne segmenty szyjne. To obciąża krążki międzykręgowe, stawy międzywyrostkowe i więzadła.
Dodatkowo, w tej nieprawidłowej pozycji siedzącej podczas pracy przy biurku dochodzi do:
- przeciążenia mięśni podpotylicznych, pochyłych i dźwigacza łopatki,
- przewlekłego napięcia mięśni obręczy barkowej,
- zmniejszenia ukrwienia i odżywienia tkanek,
- oraz ograniczenia ruchomości w górnych segmentach szyjnych i stawach żebrowo-poprzecznych.
Z czasem może również dojść do przeciążenia struktur nerwowych, takich jak korzenie nerwowe wychodzące z kanału kręgowego. Ich podrażnienie powoduje objawy rwy barkowej: ból, promieniowanie, mrowienie czy osłabienie mięśni kończyny górnej.
Rwa barkowa od pracy siedzącej to nie mit
Choć rwa barkowa bywa mylnie kojarzona wyłącznie z nagłym urazem, w rzeczywistości często ma charakter przeciążeniowy i rozwija się stopniowo.
Ucisk na nerwy szyjne, najczęściej w segmentach C5, C6 lub C7, może być skutkiem wielomiesięcznego siedzenia w nieprawidłowej pozycji.
Dodatkowo, osoby wykonujące pracę biurową mają często:
- niską aktywność mięśni stabilizujących łopatkę i szyję,
- skrócone mięśnie piersiowe
- oraz utrwalone wzorce nieprawidłowej postawy.
Brak ruchu, powtarzalne wzorce postawy i długotrwałe napięcie mięśni szyi oraz obręczy barkowej systematycznie przeciążają struktury nerwowe. Fizjoterapeuci coraz częściej obserwują ten mechanizm u pacjentów pracujących biurowo lub zdalnie, którzy przez wiele godzin dziennie przebywają w tej samej pozycji.
Warto jednak podkreślić, iż nie samo siedzenie jest problemem. Problemem jest siedzenie bez zmiany pozycji i bez świadomości swojej postawy ciała.
Rwa barkowa związana z pracą siedzącą w badaniach naukowych
Związek między pracą biurową a rwą barkową jest często i szeroko poruszany w środowisku naukowym. W badaniu opublikowanym w czasopiśmie European Spine Journal [2] przebadano 512 pracowników biurowych, analizując związek między ich nawykami posturalnymi a dolegliwościami bólowymi w obrębie szyi. Dane zebrano dzięki ankiety online i wykazano istotne statystycznie powiązania między bólem szyi a trzema kluczowymi czynnikami zawodowymi.
Najsilniejsze korelacje dotyczyły:
- utrzymywania szyi w pozycji pochylonej do przodu przez dłuższy czas,
- długotrwałego siedzenia bez zmiany pozycji,
- oraz częstego powtarzania tych samych ruchów.
Wyniki te jednoznacznie pokazują, iż siedzący tryb pracy w połączeniu z nieprawidłową postawą i powtarzalnością ruchów znacząco zwiększa ryzyko dolegliwości w odcinku szyjnym.
Rwa barkowa – objawy
We wczesnej fazie objawy rwy barkowej bywają mylące. U części pacjentów manifestują się jako uczucie sztywności karku, napięcie w okolicy łopatek lub niewielki bólu promieniującego wzdłuż barku. Często są to sygnały, które łatwo się bagatelizuje i tłumaczy zmęczeniem po pracy przy komputerze.
Z czasem jednak dolegliwości mogą się nasilać i przyjmować postać bólu promieniującego od szyi do barku, ramienia, a choćby dłoni. Najczęściej wynikają z ucisku na korzenie nerwowe w segmentach C5, C6 i C7, ponieważ to one odpowiadają za unerwienie obręczy barkowej i kończyny górnej.
Typowe objawy rwy barkowej to:
- ból promieniujący do barku, ramienia, przedramienia lub palców,
- mrowienie i drętwienie w obrębie kończyny górnej,
- uczucie osłabienia siły mięśniowej, szczególnie przy podnoszeniu lub ściskaniu,
- trudności w wykonywaniu precyzyjnych ruchów, np. pisaniu, zapinaniu guzików,
- czasem także pieczenie lub uczucie „prądu” wzdłuż nerwu.
Jeśli ucisk na struktury nerwowe utrzymuje się przez dłuższy czas, może dojść do zaburzeń stabilizacji łopatki, napięć mięśniowych w innych rejonach ciała i pogłębienia wady postawy.
Czy fizjoterapia w leczeniu rwy barkowej naprawdę działa? Tak pomagamy w MobileMed
W naszej pracy jako zespół fizjoterapeutów MobileMed codziennie zauważamy, iż fizjoterapia pomaga osobom z objawami rwy barkowej. Potwierdza to również literatura naukowa, w tym przegląd 17 randomizowanych badań klinicznych z 2017 roku [1]. Dowiadujemy się z niego, iż różne techniki terapii manualnej skutecznie zmniejszały ból i poprawiały funkcję u pacjentów z radikulopatią szyjną.
Podobne wyniki przynoszą badania [3] nad ćwiczeniami terapeutycznymi i mobilizacjami, które stanowią fundament rehabilitacji. Zmniejszają one dolegliwości bólowe i poprawiają zakres ruchu oraz neurologiczną funkcję kończyny górnej.
Fizjoterapia rwy barkowej? Tak, ale tylko adekwatnie zaplanowana
W praktyce klinicznej fizjoterapia rwy barkowej powinna być bardzo dobrze przemyślanym programem terapeutycznym, mającym na celu:
- zmniejszenie bólu szyi i barku poprzez techniki manualne i ich połączenia,
- przywrócenie prawidłowego zakresu ruchu i funkcji nerwów szyjnych,
- poprawę kontroli posturalnej i stabilizacji mięśniowej,
- edukację pacjenta w zakresie ergonomii i nawyków ruchowych.
To, iż program musi być dobrze zaplanowany, wynika z faktu, iż każdy pacjent z rwą barkową może mieć inne objawy. Może również znajdować się w różnym stadium dolegliwości oraz z odmiennymi ograniczeniami funkcjonalnymi. U jednej osoby dominują objawy neurologiczne, takie jak drętwienie i osłabienie siły ręki, u innej ból promieniujący przy określonych ruchach. Jedni pacjenci trafiają do fizjoterapeuty tuż po pojawieniu się pierwszych objawów, inni dopiero wtedy, gdy problem staje się przewlekły i zaczyna wpływać na jakość życia oraz pracę zawodową.
Podsumowanie
Pamiętajmy, iż pojawienie się rwy barkowej jest często efektem działania wielu nakładających się czynników, a nie jednej przyczyny. Choć praca siedząca może odgrywać znaczącą rolę (zwłaszcza przy nieprawidłowej postawie ciała i braku aktywności), to nie zawsze jest bezpośrednim źródłem problemu.
Na podrażnienie nerwów szyjnych mogą wpływać również:
-
wady postawy rozwijające się przez lata,
-
niewyrównane napięcia mięśniowe,
-
wcześniejsze urazy odcinka szyjnego,
-
stres i napięcia psychosomatyczne,
-
predyspozycje anatomiczne, np. wąskie otwory międzykręgowe.
Wiemy, iż przy rwie barkowej dojazd do gabinetu może być dla Ciebie utrudnieniem. Dlatego w MobileMed to my dojeżdżamy do Ciebie. Dzięki temu możesz rozpocząć terapię bez zwłoki, w komfortowych warunkach i z pełnym wsparciem fizjoterapeuty. Umów wizytę domową i poczuj ulgę bez wychodzenia z domu!
Źródła:
- Borrella-Andrés S., Marqués-García I., Lucha-López M. i in., Manual Therapy as a Management of Cervical Radiculopathy: A Systematic Review, Biomed Res Int. 2021: 9936981.
- Cagnie B., Danneels L., Tiggelen D. i in., Individual and work related risk factors for neck pain among office workers: a cross sectional study, Eur Spine J. 2006, 16(5): 679–686.
- Liand L., Feng M., Cui X. i in., The effect of exercise on cervical radiculopathy, Medicine (Baltimore). 2019, 98(45): e17733.








