Rosną nadzieje pacjentów z przewlekłym zapaleniem zatok na refundację nowego leku

Prezes AOTMiT pozytywnie zarekomendował lek, który może być stosowany u pacjentów z przewlekłym zapaleniem zatok przynosowych z polipami nosa. To pierwszy, acz bardzo istotny krok na drodze do refundacji – mówi Hubert Godziątkowski, prezes Polskiego Towarzystwa Chorób Atopowych

Biorąc pod uwagę wyniki analizy klinicznej, Agencja Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji stwierdziła, iż stosowanie nowego leku jest skuteczne w zakresie wszystkich ocenianych punktów końcowych m.in. obustronnej oceny polipów nosa w skali NPS1 czy oceny przekrwienia i niedrożności nosa (NC). “Pozytywna rekomendacja Prezesa Agencja Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji potwierdziła to, na co eksperci zwracali uwagę od dawna, iż dupilumab jest szansą dla pacjentów, u których dotychczas stosowane leczenie nie przyniosło rezultatu. To światełko w tunelu na które pacjenci z najcięższa postacią PZZPzPN czekali od lat” – mówi Hubert Godziątkowski, prezes Polskiego Towarzystwa Chorób Atopowych. “Rekomendacja Prezesa AOTMIT to oczywiście dopiero pierwszy, acz bardzo istotny krok ku refundacji nowoczesnego i skutecznego leczenia. Odczuwamy – jako organizacja pacjencka – dużą satysfakcję, iż ten etap przeszedł pozytywnie. Uczestniczyliśmy w posiedzeniach Rady Przejrzystości, mieliśmy okazję, by przedstawić stanowisko osób chorych. Teraz z niecierpliwością czekamy na refundację. Mamy nadzieję, iż stanie się to jak najszybciej, może choćby jeszcze w tym roku. Na to liczymy” – dodaje prezes Godziątkowski.

Przewlekłe zapalenie zatok przynosowych z polipami nosa jest poważną nawrotową chorobą, która często jest bagatelizowana. Pacjenci z ciężką postacią choroby zmagają się z tą chorobą praktycznie cały czas. To nie tylko katar i uczucie rozpierania w obrębie zatok, ale też trudności w oddychaniu, bezdech, silne bóle głowy czy utrata węchu i smaku. Te uciążliwe objawy spowodowane są zablokowaniem naturalnych ujść zatok oraz zaburzeniami przepływu powietrza przez polipy – miękkie guzki powstałe w wyniku rozrostu błony śluzowej nosa i zatok przynosowych. W niektórych przypadkach może dojść do groźnych powikłań takich jak zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych czy zapalenie tkanek miękkich oczodołu.

Fundacja Wygrajmy Zdrowie i Polskie Towarzystwo Chorób Atopowych przygotowały raport “Przewlekłe zapalenie zatok przynosowych z polipami nosa (PZZPzPN) – jak pomóc pacjentom”. W raporcie prof. Maciej Kupczyk, prezydent Polskiego Towarzystwa Alergologicznego, podkreśla, iż u podłoża PZZPzPN leży tzw. zapalenie typu 2. “Pod tym pojęciem kryją się procesy układu immunologicznego wywołane przez szereg potencjalnych czynników uszkadzających (np. wirusy, bakterie, alergeny czy zanieczyszczenie środowiska), prowadzące do napływu komórek zapalnych do dróg oddechowych, uszkodzenia otaczających tkane, ich przebudowy i formowania polipów. Przy braku optymalnego leczenia zapalenie nasila się a u pacjenta obserwujemy nawrót objawów choroby. Postępowanie terapeutyczne obejmuje płukanie jam nosa, leczenie objawowe oraz podawanie glikokortykosteroidów, najczęściej w postaci kropli do nosa, okresowo w postaci tabletek. Leki te hamują procesy zapalne. Pomimo tego u podgrupy pacjentów objawy ponownie nawracają, co wymaga leczenia operacyjnego. Szacuje się, iż u około 15-20 tysięcy pacjentów w Polsce widzimy obraz ciężkiego zapalenia, z nawracającymi polipami. Prowadzi to do wielokrotnie powtarzanych operacji, co stanowi olbrzymie obciążenie dla pacjentów, ich rodzin, ale też dla płatnika i systemu opieki zdrowia. Od kilku lat prowadzono badania nad zastosowaniem w terapii PZZPzPN leków biologicznych. Przykładem takiego leku jest dupilumab, który blokując aktywność interleukin 4 i 13 hamuje procesy zapalenia typu 2. Lek ten wykazał doskonałą skuteczność w zmniejszeniu objawów choroby, poprawie jakości życia, spadku zapotrzebowanie na leki i ponowne zabiegi operacyjne” – wskazuje prof. Kupczyk.