RFN – ujawniono prawdę o złej metodzie walki z pandemią

fpg24.pl 1 miesiąc temu

Instytut Roberta Kocha (RKI) opublikował właśnie poufne protokoły, z których wynika, iż jego eksperci byli w pełni świadomi, iż związane z pandemią COVID-19 blokady „spowodują więcej szkody niż pożytku”. Nie znaleźli oni również żadnych dowodów na to, iż wprowadzenie obowiązkowego noszenia masek przez niemieckich obywateli jest zdolne powstrzymać szerzenie się pandemii.

Lockdown powodem nadmiarowych zgonów?

Już w 2020 r. eksperci RKI wyrażali obawy, iż zamknięcie niemieckiego społeczeństwa może prowadzić do zwiększonej śmiertelności dzieci oraz innych jeszcze negatywnych skutków. Z odtajnionych dokumentów wynika też, iż sprzeciwili się nałożeniu na niemieckich obywateli obowiązku noszenia maseczek FFP2, jako nieskutecznych w zapobieganiu zakażeniom wirusowym.

Agencja zauważa w protokole, iż poinformowała opinię publiczną, iż nie popiera przepisów dotyczących masek FFP2. Niestety tu protokół mija się z prawdą, bo nigdy tego nie zrobiła i to pomimo masowych protestów przeciwko obowiązkowym maskom i innym restrykcjom pandemicznym.

Na 2500 stronach dokumentów RKI znajduje się również fragment stwierdzający, iż eksperci ostrzegali, iż blokady mogą „wyrządzić więcej szkody niż pożytku”. Z dokumentów wynika także, iż niemieccy politycy w owym czasie specjalnie podgrzewali nastoje społeczne i robili to wbrew zapisanym opiniom ekspertów.

Odtajnić wszystkie dokumenty!

Obecnie wzywa się do udostępnienia pozostałych dokumentów. Zredagowano i ujawniono na razie ponad tysiąc fragmentów, co stanowi jedną trzecią całego tekstu pochodzącego z notatek ze spotkań „jednostki kryzysowej” w sprawie pandemii COVID-19 – zebranych w okresie od lutego 2020 r. do kwietnia 2021 r..

Upublicznienie dokumentów RKI wstrząsnęło niemiecką opinią publiczną. Tag #RKIFiles na platformie X wygenerował już ponad 45 tysięcy postów. choćby partie lewicowe, jak np. Zieloni, wzywają do „kompleksowego przeglądu polityki wobec pandemii”. Alternatywa dla Niemiec (AfD) złożyła z kolei wniosek o powołanie specjalnej komisji śledczej.

„Wszystko jest już wiadome”

Według Klausa Stöhra, wirusologa i byłego komisarza WHO ds. pandemii ujawnione protokoły po raz kolejny pokazują, iż „ocena ryzyka pandemii nie opierała się na danych”. Jako przykłady bezsensownych działań, mających jakoby wygasić pandemię, naukowiec wskazał „godzinę policyjną, zamknięcie granic, powołanie stref 2G/3G [obszarów objętych ograniczeniami ze względu na status szczepień – przyp. red.]”.

Stöhr zauważył również, iż w tej chwili „wszystko jest już wiadome – łącznie z tym, iż szczepionki nie mogą powstrzymać rozprzestrzeniania się wirusa ani zakończyć pandemii”.

Nie możemy pozwolić…

Karl Lauterbach, minister zdrowia (SPD), z przerażeniem przyjął ustalenia zawarte w raporcie. W okresie największego nasilenia restrykcji pandemicznych był celem krytyki ze strony przeciwników niemieckiej polityki w sprawie COVID-19.

– Oświecenie jest dobre, ale nie możemy pozwolić, aby w mediach społecznościowych pojawiły się teorie spiskowe w wyniku ingerencji obcych rządów – napisał Lauterbach na platformie X.

Pozostawiamy to bez komentarza.

(ReMix)
Idź do oryginalnego materiału