– Załóżmy, iż są obok siebie dwa powiaty – w jednym znajduje się szpital, który jest na plusie, w drugim – bardzo zadłużony. Czy kierownictwa Ministerstwa Zdrowia uważa, iż starosta powiatu z tą pierwszą lecznicą będzie chciał ją skonsolidować z generującą straty? – spytał wprost senator Prawa i Sprawiedliwości, były wiceminister zdrowia Waldemar Kraska. Odpowiedź mogła zaskoczyć.
7 sierpnia senatorowie rozmawiali o nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz ustawy o działalności leczniczej, która pozwala na elastyczne przekształcanie oddziałów i łączenia szpitali przez samorządy.
Podczas obrad senator Prawa i Sprawiedliwości, były wiceminister zdrowia Waldemar Kraska, zadał politycznemu konkurentowi, wiceministrowi Jerzemu Szafranowiczowi związanemu z Platformą Obywatelską, pytanie, które ten drugi ocenił jako... trafne.
O co chodzi?
– Załóżmy, iż są obok siebie dwa powiaty – w jednym znajduje się szpital, który jest na plusie, w drugim – bardzo zadłużony. Czy uważa pan, iż starosta powiatu z tą pierwszą lecznicą będzie chciał ją skonsolidować z generującą straty? – spytał Waldemar Kraska.
– To bardzo trafne pytanie – zaczął Jerzy Szafranowicz.
– Czy szpitale połączą się? Tak, jeżeli rozsądni są samorządowcy, to zdają sobie sprawę, iż połączenie dwóch podmiotów medycznych stwarza większe możliwości sprawcze i zarządzcze, a także wymianę kadr, w tym lekarskiej. Uważam, iż takie decyzje będą – i tak bywało już w przeszłości – podkreślił Szafranowicz.
Przyznał, iż ma jednak obawę.
– Chodzi o antypatię między samorządowcami, ambicję zamiast racjonalnego podjęcia decyzji – podsumował.
Fragment posiedzenia (ze skompilowanymi wypowiedziami) poniżej.