Ratownicy pokazali rodziców w karetce. "Myślałam, iż tata wejdzie i nakrzyczy na Kacperka"

gazeta.pl 5 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Anna Lewańska / Agencja Wyborcza.pl TikTok, screen, @medyk_o_medycynie


Jak powinni zachowywać się rodzice, gdy dziecku trzeba wykonać inhalacje, badanie lekarskie, posadzić u lekarza itp.? Ratownicy postanowili to zaprezentować.
Na TikToku na profilu @medyk_o_medycynie pojawia się wiele ciekawych treści dotyczących zdrowia, lekarzy, badań itp. Na jednym z ostatnich nagrań poruszono kwestię strachu dziecka przed lekarzem i badaniami. Autor filmiku pokazał rozmowę dwóch medyków. Jeden z nich mówi, iż nie jest w stanie wykonać nebulizacji u chłopca, ponieważ ten się boi.


REKLAMA


Tam jest tata Kacperka, weź go zaangażuj, niech on nam pomoże. Niech usiądzie z Kacperkiem, niech pokaże, iż Kacperek podejmę tę nebulizację


- radzi mu drugi ratownik. Ten postanawia tak zrobić, co faktycznie pomaga. Chłopiec, siedząc na kolanach rodzica, faktycznie się uspokaja i pozwala przeprowadzić badanie. Nagranie, ma edukować rodziców i pokazywać im, jak ważna jest pomoc mamy czy taty podczas nagłych interwencji medycznych. Dzięki nim dziecko przestaje się bać i np. pozwala się zbadać.


Zobacz wideo Do jakiego specjalisty się udać, gdy podejrzewamy, iż nasze dziecko ma jakieś zaburzenia? "Lepiej pójść do kogokolwiek niż do nikogo"


Internauci: Więcej takich filmów
Nagranie obejrzano kilkadziesiąt tysięcy razy, ponad 12 tys. osób je polubiło, wiele też skomentowało. Internauci przyznają, iż w sieci powinno pojawiać się więcej takich treści, które uświadamiają rodzicom, jak powinni się zachować w różnych sytuacjach.
- Dokładnie, pamiętam kiedy anestezjolog zaproponował, żebym sama uśpiła syna gazem przed narkozą. Zero stresu" - napisała jedna z mam. "Jako rezydentka pediatrii potwierdzam - rodzic to podstawa uspokojenia dziecka, choć czasem i to nie wystarcza" - dodała inna komentująca. Niektórzy też żartowali, iż obawiali się reakcji taty dziecka, o którym mowa w nagraniu


Czy tylko ja myślałam, iż Pan Tata przyjdzie i nakrzyczy na Kacperka?


- zażartowała jedna z internautek. Inna otwarcie przyznała, iż jej obecność raczej nie pomaga dziecku, szczególnie jeżeli chodzi o wizyty lekarskie. "Kiedyś byłam z synem na szyciu głowy, żeby dodać mu otuchy i niestety zemdlałam, jak zaczęli szyć".


Jak przygotować dziecko do wizyty u lekarza?
Dla wielu dzieci pójście u lekarza jest czymś niepokojącym. Maluch boi się obcej osoby, która je dotyka, używa dziwnych przyrządów, a niekiedy robi bolesne zastrzyki. Dlatego ważne jest, by rodzic odpowiednio przygotował syna czy córkę do wizyty. Istotne jest, by powiedzieć, w jakim celu idziemy do lekarza, co się będzie tam działo, dlaczego jest to potrzebne. Dziecko musi mieć świadomość, czego może się spodziewać.


Dzieci, szczególnie te młodsze, chłoną emocje rodzica jak gąbka. jeżeli rodzice sami wykazują lęk, stres, niepokój, dziecko może to odczuwać i odzwierciedlać te uczucia. Rodzice, zwłaszcza tacy, którzy sami są dosyć wrażliwi, emocjonalnie mogą projektować na dzieci swoje obawy o to, jak przebiegnie wizyta. Może się zdarzyć, iż jeszcze przed wizytą u lekarza będą zakładać, co się wydarzy, co się nie uda, jak zachowa się dziecko


– mówi psycholożka Marta Patoka w wywiadzie opublikowanym na portalu hellomama.pl. - Myślę, iż najważniejsze, by przekazać dziecku najistotniejsze dla niego informacje. jeżeli dziecko zadaje pytania, to oczywiście warto porozmawiać i objaśnić to, czego się obawia, bądź czego nie rozumie. Poza tym warto się postarać, by wizyta nie urosła do rangi wielkiego wydarzenia - dodaje.
Zobacz więcej: Lekarz nie taki straszny - jak oswoić dziecko z wizytą w gabinecie?
Czy przygotowujesz swoje dziecko przed wizytą u lekarza? Co robisz, żeby nie bało się badań w gabinecie? Opowiedz nam o tym w komentarzach lub na [email protected].
Idź do oryginalnego materiału