Raport: Polipy nosa – obciążenie społeczne, systemu ochrony zdrowia, epidemiologia i leczenia

mzdrowie.pl 7 miesięcy temu

Przewlekłe zapalenie zatok przynosowych należy do najczęściej występujących schorzeń na świecie. Dotyka od 5 do 12 proc. populacji osób dorosłych. Choroba charakteryzuje się złożonym stanem zapalnym obejmującym zatoki przynosowe i błonę śluzową przewodów nosowych. Polipy nosa występują u około 20-30 proc. pacjentów. Wykazują tendencję do nawrotów – mimo zastosowanego leczenia, choroba może pojawić się ponownie. Chorobie tej, nowoczesnym metodom leczenia oraz obciążeniu, jakie powoduje, poświęcony jest najnowszy raport “Polipy nosa. Obciążenie społeczne, obciążenie systemu ochrony zdrowia, epidemiologia i leczenie”, wydany przez Modern Healthcare Institute.

Z powodu uciążliwych objawów polipy nosa wpływają negatywnie na jakość życia. Jak wynika z badania przeprowadzonego przez Polskie Towarzystwo Chorób Atopowych, wśród najczęściej występujących objawów wymienia się nieustannie zatkany nos (na co wskazało 84 proc. ankietowanych), upośledzenie lub utratę węchu, spływanie wydzieliny po tylnej ścianie gardła, przewlekły katar i bóle głowy. Pacjenci, u których stopień nasilenia objawów związanych z chorobą jest wysoki, mogą unikać kontaktów z otoczeniem, ograniczając swoją aktywność. Ponadto chorzy mogą wymagać również dodatkowej opieki w warunkach domowych, zwłaszcza w okresach nasilenia objawów choroby lub w trakcie rekonwalescencji po przeprowadzonej operacji wycięcia polipów.

Raport składa się z dwóch części:

  • Rozdział 1 – Obciążenie społeczne i ekonomiczne spowodowane przez przewlekłe zapalenie zatok przynosowych z polipami nosa (opracowany przez zespół HealthQuest – dr hab. Maciej Niewada, dr hab. Dominik Golicki, Aleksandra Budzisz)
  • Rozdział 2 – Przewlekłe zapalenie błony śluzowej nosa i zatok przynosowych z polipami nosa: typologia, diagnostyka i leczenie (opracowany przez ekspertów klinicznych Kliniki Otorynolaryngologii Wydziału Lekarsko-Dentystycznego WUM – dr hab. Wojciech Kukwa, dr Tomasz Szafarowski, Anna Łaśko).

Jak podają autorzy, w 2022 roku około 2,9 mln osób w Polsce chorowało na przewlekłe zapalenie zatok, a ponad 270 tys. osób było leczonych we wskazaniu głównym „polip nosa”. W momencie rozpoznania choroby pacjenci mają najczęściej od 50 do 60 lat, co oznacza, iż choroba dotyka przede wszystkim osoby w wieku produkcyjnym. W konsekwencji polipy nosa wpływają na utratę produktywności związanej z pracą.

Ze względu na wysoką częstość występowania, przewlekłość, częste zaostrzenia i duży wpływ na jakość życia, koszty społeczno-ekonomiczne przewlekłego zapalenia błony śluzowej nosa i zatok, zwłaszcza z polipami, są wysokie. W leczeniu pacjentów z polipami nosa ponoszone wydatki związane są m.in. z wizytami lekarskimi, badaniami diagnostycznymi, leczeniem farmakologicznym, procedurami medycznymi (w szczególności zabiegami operacyjnymi) oraz hospitalizacjami. Długotrwałe leczenie polipów nosa generuje również koszy związane z regularnymi wizytami kontrolnymi czy utrzymaniem zastosowanego leczenia farmakologicznego.

Ze względu na przewlekły i nawracający charakter PZZPzPN, choćby po operacji chirurgicznej oraz po stosowanym do tej pory leczeniu farmakologicznym, skupiającym się na niespecyficznej redukcji miejscowego stanu zapalnego, istnieje niezaspokojone zapotrzebowanie na skuteczne i dobrze tolerowane leczenie, skutecznie kontrolujące objawy choroby, zmniejszające ilość polipów nosa, poprawiające jakość życia i minimalizujące nawroty poprzez ukierunkowanie na patofizjologię mechanizmu zapalnego typu 2, zapewniające w ten sposób całościową kontrolę choroby. Wysokie obciążenie ekonomiczne tej podgrupy pacjentów stanowi istotne wyzwanie do optymalizacji związanego z nim leczenia. Można to rozwiązać stosując ulepszone strategie kontroli choroby, tak aby uniknąć powtarzających się operacji rewizyjnych i wysokich kosztów dla systemu opieki zdrowotnej, płatników i pacjentów/ Podejście to umożliwia prawidłowe leczenie różnych schorzeń wynikających z tej samej patofizjologii.

Profesor Piotr Skarżyński podkreśla, iż pacjenci z przewlekłym zapaleniem zatok przynosowych z polipami nosa zmagają się z dużym obciążeniem choroba pogorszeniem jakości życia – “Liczba pacjentów, u których po raz pierwszy udzielono świadczenia związanych z polipami nosa, utrzymywała się na podobnym poziomie od około 17 tysięcy do około 19 tysięcy osób. Wzrost liczby nowych przypadków polipów nosa w Polsce wskazuje na potrzebę dalszych badań nad przyczynami oraz skutecznymi metodami leczenia tego schorzenia. W Polsce NFZ ponosi średnio 19,3 mln zł rocznie na leczenie polipów nosa, zauważając duże różnice kosztowe między województwami, od 260,10 zł do 1 122,31 zł na pojedynczego pacjenta, co wskazuje na istnienie nierówności w dostępie do opieki medycznej w zależności od regionu.”

Profesor Skarżyński wskazuje w swoim komentarzu do raportu, iż “Wniosek z raportu wskazuje na potrzebę ulepszenia strategii leczenia przewlekłego zapalenia zatok z polipami nosa, unikania powtarzających się operacji i zmniejszenia stosowania antybiotyków. Zaleca się także dostępność leków biologicznych, które mogą przynieść skuteczniejsze leczenie i oszczędności socjoekonomiczne. Edukacja pacjentów, lekarzy Podstawowej Opieki Zdrowotnej i specjalistów jest również istotna dla skutecznego rozpoznawania i leczenia tej choroby. Istnieje również potrzeba kontynuacji badań nad nowymi metodami leczenia, w tym lekami biologicznymi, aby poprawić skuteczność terapii i zmniejszyć koszty opieki zdrowotnej.“

Prof. dr hab. n. med. Karina Jahnz-Różyk (kierownik Kliniki Chorób Wewnętrznych, Pneumonologii, Alergologii i Immunologii Klinicznej, Wojskowy Instytut Medyczny), konsultant krajowa w dziedzinie alergologii zwraca uwagę na powiązanie zapalenia zatok oraz polipów nosa z wieloma innymi schorzeniami – “W alergologii współchorobowość to znaczący problem diagnostyczny i terapeutyczny. Uporczywym objawom alergicznego nieżytu nosa, do których należą, między innymi, katar, spływanie wydzieliny po tylnej ścianie gardła, zaburzenia lub utrata węchu, często towarzyszy astma, atopowe zapalenie skóry, alergia pokarmowa, eozynofilowego zapalenia przełyku i wiele innych schorzeń nie zawsze o podłożu alergicznym, których leczenie w sposób istotny podnosi koszty opieki nad chorym.”

Hubert Godziątkowski, prezes Polskiego Towarzystwa Chorób Atopowych zwraca uwag na konieczność edukowania pacjentów i lekarzy, ponieważ “Przewlekłe zapalenie zatok przynosowych z polipami nosa (PZZPzPN) nie jest – wbrew pozorom – chorobą łatwo rozpoznawalną i szeroko znaną w polskim społeczeństwie. Polskie Towarzystwo Chorób Atopowych stara się to zmienić. W ramach kampanii społecznej „Masz to w nosie?” pokazujemy, na czym polega to schorzenie i jak wygląda codzienność osób, które na nie cierpią. Wraz z ekspertami popularyzujemy też najlepsze dostępne w Polsce rozwiązania dla pacjentów”. Również Szymon Chrostowski, prezes Fundacji Wygrajmy Zdrowie podkreśla – “Edukacja ponad wszystko”. Zwraca uwagę, iż na przewlekłe zapalenie zatok z polipami cierpią “głównie młodzi dorośli, którym polipy nosa w istotny sposób upośledzają codzienne funkcjonowanie, plany na przyszłość, kontakty z otoczeniem i postrzeganie samych siebie. Zwłaszcza najcięższa postać choroby, z wciąż narastającymi polipami nosa wymagającymi licznych operacji, prowadzić może do zupełnego wykluczenia z życia zawodowego, społecznego, towarzyskiego, rodzinnego.”

Autorzy raportu sformułowali rekomendacje działań, które są potrzebne aby skuteczniej leczyć pacjentów z polipami oraz ograniczać niekorzystny wpływ tej choroby na system ochrony zdrowia, społeczeństwo i budżet publiczny. Jak wskazują, wysokie obciążenie ekonomiczne obciążenie ekonomiczne podgrupy pacjentów z przewlekłym zapaleniem zatok przynosowych z polipami nosa stanowi istotne wyzwanie dla systemu ochrony zdrowia, jednak optymalizacja procesu leczenia pozwala na zmierzenie się z tym wyzwaniem. Można to rozwiązać stosując ulepszone strategie kontroli choroby, tak aby uniknąć powtarzających się operacji rewizyjnych i wysokich kosztów dla systemu opieki zdrowotnej, płatników i pacjentów. Podejście to umożliwi prawidłowe leczenie różnych schorzeń wynikających z tej samej patofizjologii.

Według najnowszych międzynarodowych wytycznych EPOS 2020/EUFOREA 2023, dostępność leków biologicznych w terapii PZZP typu 2 pozwoli na zmianę paradygmatu w leczeniu tej choroby. Ich zastosowanie przyniesie skuteczniejszą profilaktykę, zapewni lepszą kontrolę choroby, zwiększy poziom życia pacjenta i przyniesie oszczędności socjoekonomiczne.
W warunkach polskiego systemu ochrony zdrowia optymalnym kosztowo rozwiązaniem jest program lekowy dla pacjentów, u których tradycyjne leczenie i operacje chirurgiczne nie doprowadziły do skutecznego wyleczenia.

Potrzebne jest podjęcie działań edukacyjnych, skierowanych do:

  • pacjentów – aby nie bagatelizowali objawów występujących na początkowym etapie choroby i wcześniej rozpoczynali diagnostykę oraz leczenie;
  • lekarzy Podstawowej Opieki Zdrowotnej – aby bardziej efektywnie rozpoznawali chorych, kierowali do specjalistycznego leczenia i minimalizowali stosowanie antybiotykoterapii;
  • lekarzy specjalistów, aby w przypadku nieskutecznego leczenia zabiegowego rozważali nowoczesne formy leczenia, zgodne ze schematami wskazanymi w najnowszych międzynarodowych wytycznych EPOS 2020/EUFOREA 2023.
Idź do oryginalnego materiału