Przez bałagan prawny Legnica dopłaca do aut, które trzeba odholować

radiowroclaw.pl 1 tydzień temu
Miasto od miesięcy nie zaktualizowało stawek, według których rozlicza się z firmą odpowiedzialną za transport na parking strzeżony.

Elżbieta Szwarc, właścicielka auto-pomocy podkreśla, iż urzędnicy z pewnością wiedzą o niekorzystnych dla budżetu miasta stawkach "To są samochody źle zaparkowane, kierowca, który jedzie po użyciu alkoholu lub środków odurzających... Urząd za każdy usunięty pojazd płaci mi 350 złotych, gdy klient do urzędu płaci 300 złotych, czyli my jako obywatele dopłacamy 50 zł do każdego samochodu". Kary finansowane z budżetu miasta Przemysław Rogowski, dyrektor legnickiego Wydziału Gospodarowania Odpadami Komunalnymi tłumaczy, iż stawki wyznacza tzw. uchwała odpadowa. "Żeby przyjąć uchwałę, musimy mieć rozstrzygnięty przetarg na usunięcie pojazdów. On się rozstrzygnął w lutym. Musimy mieć rozstrzygnięty przetarg na przechowanie pojazdów i musimy jeszcze znać kwoty przechowywania naczepy z odpadami. Te trzy elementy stanowią kalkulację do przygotowania uchwały i taka uchwała w tej chwili jest przygotowywana i będzie podejmowana". Pracownicy tej branży mówią wprost: obecny układ w praktyce oznacza finansowanie kar stosowanych wobec kierowców pieniędzmi z budżetu miasta. Przemysław Rogowski zapewnia, iż urealnienie stawek nastąpi w ciągu miesiąca. Posłuchaj relacji Andrzeja Andrzejewskiego: [audioplayer id="361502" src="/img/articles/141921/Przez-balagan-prawny-Legnica-doplaca-do-aut-ktore-trzeba-odholowac-1-66790d73363c6-2ddhr.mp3"/]
Idź do oryginalnego materiału