Przerwy w dostawach prądu stopują produkcję leków

termedia.pl 4 godzin temu
Zdjęcie: 123RF


Nawet krótkotrwałe wstrzymanie dostaw energii elektrycznej do zakładów farmaceutycznych grozi kilkudniową przerwą w produkcji i koniecznością utylizacji wyprodukowanych już serii leków oraz surowców do ich wytwarzania.



Krajowi producenci leków apelują o objęcie wytwórców i dystrybutorów z branży farmaceutycznej ochroną przed ograniczeniami w poborze i dostawach energii elektrycznej.

– Aktualnie ani hurtownie farmaceutyczne, ani producenci leków nie są objęci infrastrukturą krytyczną. Czyli w momencie odcięcia prądu hurtownie nie działają, producenci przestają produkować – ostrzega główny inspektor farmaceutyczny Łukasz Pietrzak.

Zgodnie z prawem Polskie Sieci Elektroenergetyczne w przypadku niedoborów mocy do produkcji energii elektrycznej mogą ograniczyć dostawy prądu do największych odbiorców energii, a więc w pierwszej kolejności do zakładów przemysłowych.

Ostatni raz takie stopnie zasilania były ogłoszone w sierpniu 2015 r.

Tymczasem produkcja i dystrybucja farmaceutyczna w Polsce jest wysoce zależna od dostaw energii. Każdy zakład posiada wiele urządzeń i systemów, które mają na celu zapewnić efektywne sterowanie produkcją, przy jednoczesnym zachowaniu odpowiedniej jakości produktów leczniczych.

W Polsce produkowanych jest ponad 500 leków znajdujących się na liście refundacyjnej.

– Produkcji leków nie można po prostu wyłączyć na kilka dni i ponownie włączyć. Produkty sterylne, substancje biologiczne i antybiotyki wymagają wysoce specjalistycznych warunków wytwarzania, szczególnie ogrzewania i chłodzenia. A to oznacza konieczność ciągłych dostaw energii – podkreśla Krzysztof Kopeć, prezes Krajowych Producentów Leków.

Wznowienie produkcji potrzebuje sporo czasu ze względu na wyzwania techniczne związane z wymaganiami dotyczącymi temperatury, reżimem sanitarnym i kontrolą zanieczyszczeń oraz zgodnością z wymogami dobrej praktyki produkcyjnej (GMP). Musi być poprzedzone wieloma czynnościami serwisowymi i kontrolnymi połączonymi z obowiązkiem wykonania badań i pomiarów, na przykład pomiarów mikrobiologicznych czy testów regeneracji pomieszczeń. Dlatego brak dopływu energii na kilka godzin powoduje zatrzymanie produkcji na kilka dni.

Ograniczenia w przesyle energii mogą mieć też katastrofalne konsekwencje dla przechowywania surowców, półproduktów i wyrobów gotowych. Brak odpowiedniej temperatury i wilgotności powoduje degradację substancji do produkcji leków, próbek i produktów. Przy obecnych problemach z dostępnością substancji czynnych, utylizacja tego surowca czy serii leków spowodowana brakiem prądu może spowodować wielomiesięczne dramatyczne braki produktu na rynku. Kontrakty na dostawy substancji czynnych i pomocniczych do wytwarzania leków są bowiem dostosowane do sporządzonego wiele miesięcy wcześniej planu zapotrzebowania i z reguły niemożliwe jest ich natychmiastowe zwiększenie.

– Dlatego postulujemy, aby przepisy traktowały przemysł farmaceutyczny jako strategiczny, któremu należy zapewnić możliwie najdłuższy dostęp do dostaw prądu i gazu w sytuacji wprowadzenia przymusowych ograniczeń w ich przesyle w Polsce. Należy w przepisach jednoznacznie wskazać, iż branża farmaceutyczna jest strategiczna dla bezpieczeństwa kraju i musi być wyłączona z ograniczeń w dostawach energii – apeluje Krzysztof Kopeć.

Aktualnie, zgodnie z rozporządzeniem z 8 listopada 2021 r. w sprawie szczegółowych zasad i trybu wprowadzania ograniczeń w sprzedaży paliw stałych oraz w dostarczaniu i poborze energii elektrycznej lub ciepła, ochronie przed wprowadzanymi ograniczeniami w dostarczaniu i poborze energii elektrycznej podlegają między innymi szpitale i placówki ratownictwa medycznego, obiekty wykonujące zadania na rzecz obronności państwa, wykorzystywane do nadawania programów radiowych i telewizyjnych o zasięgu ogólnokrajowym, służące zapewnieniu transportu lotniczego, kolejowego i publicznego zbiorowego, wydobywające paliwa kopalne ze złóż, odprowadzające i oczyszczające ścieki, wytwarzające i przesyłające energię elektryczną lub ciepło.

Krajowa lista leków krytycznych? Odpowiedź zna tylko resortMinisterstwo Zdrowia poinformowało o podjęciu intensywnych działań nad utworzeniem pierwszej krajowej listy leków krytycznych. – Na razie takie zaproszenie się nie pojawiło – przekazał „Menedżerowi Zdrowia” Krzysztof Kopeć, prezes PZPPF.
Idź do oryginalnego materiału