Przepracowany WZON w Katowicach: rok oczekiwania na decyzję o niepełnosprawności

paulinamatysiak.pl 5 godzin temu
Zdjęcie: A young man in a wheelchair with a blue hoodie facing a staircase outdoors.


Ponad 42 tysiące wniosków czeka na rozpatrzenie w katowickim Wojewódzkim Zespole ds. Orzekania o Niepełnosprawności. Posłanka Paulina Matysiak interweniuje w sprawie przewlekłości postępowań i braku kontaktu z urzędem.

Trzynaście miesięcy na wezwanie

Historia jednej z mieszkanek województwa śląskiego doskonale ilustruje skalę problemu. Kobieta złożyła wniosek o ustalenie poziomu potrzeby wsparcia w czerwcu 2024 roku. Na wezwanie na komisję oczekiwała wraz z córką ponad trzynaście miesięcy. Termin posiedzenia wyznaczono dopiero po interwencji – na 20 czerwca 2025 roku. Mimo iż podczas komisji poinformowano rodzinę o wysłaniu decyzji pocztą, dokument dotarł do adresatki dopiero we wrześniu – ponad dwa miesiące później.

Telefony bez odpowiedzi

Problemem jest nie tylko przewlekłość postępowań, ale także dramatyczny brak komunikacji z urzędem. Rodziny osób niepełnosprawnych skarżą się, iż telefony do WZON w Katowicach nie są odbierane, a na wiadomości e-mail nikt nie odpowiada. To wzbudza poczucie bezradności i lekceważenia, szczególnie wśród osób starszych wymagających szczególnej troski.

Posłanka Matysiak zwróciła uwagę, iż podobne problemy zgłaszają inni petenci tej instytucji, o czym świadczą liczne opinie w przestrzeni publicznej.

65 tysięcy wniosków w 1,5 roku

W odpowiedzi na interwencję poselską Wojewoda Śląski Marek Wójcik przedstawił skalę wyzwania. Od wprowadzenia nowego systemu 1 stycznia 2024 roku do września 2025 roku wpłynęło ponad 65 tysięcy wniosków o ustalenie poziomu potrzeby wsparcia. Tylko w 2024 roku było ich ponad 44 tysiące.

Średni czas oczekiwania na decyzję w województwie śląskim wynosi w tej chwili 349 dni – prawie rok. Na rozpatrzenie czeka 42 tysiące wniosków. To dramatycznie więcej niż przewidziany ustawą trzymiesięczny termin.

System bez zabezpieczenia kadrowego

Wojewoda wskazuje, iż główną przyczyną opóźnień jest niewłaściwe przygotowanie reformy przez Sejm poprzedniej kadencji. Ustawa o świadczeniu wspierającym, przebudowując system pomocy dla osób z niepełnosprawnościami, nałożyła na wojewódzkie zespoły obowiązek wydawania nowych decyzji od stycznia 2024 roku, ale nie zabezpieczyła wcześniej odpowiedniej liczby etatów.

Dodatkowym problemem jest złożoność postępowania – u większości wnioskodawców czynności oceniające muszą odbywać się w miejscu ich stałego pobytu. W rozległym i zróżnicowanym terenie województwa śląskiego to proces bardzo czasochłonny.

Działania naprawcze

Urząd Wojewódzki deklaruje podejmowanie działań usprawniających. W sierpniu 2024 roku utworzono odrębne punkty w Częstochowie i Bielsku-Białej. Zatrudniono osoby do wprowadzania danych oraz przeformatowywania dokumentów. Organizuje się także posiedzenia komisji w soboty i niedziele.

We wrześniu 2025 roku zaplanowano 228 komisji, podczas gdy w sierpniu było ich 153. w tej chwili powołanych jest 137 specjalistów do ustalania poziomu potrzeby wsparcia, a przygotowywane są kolejne powołania.

Jeśli chodzi o problem z komunikacją, urząd tłumaczy, iż wyznaczono dyżury odbierania telefonów, ale aparaty są intensywnie wykorzystywane także do kontaktu z wnioskodawcami i umawiania spotkań komisji, co przy dużej liczbie dzwoniących utrudnia dostępność.

Reforma miała pomóc osobom niepełnosprawnym. Dziś tysiące z nich czeka prawie rok na decyzję, która warunkuje otrzymanie wsparcia.

Idź do oryginalnego materiału