Przepisanie tabletki „dzień po” przez farmaceutę może być niezgodne z konstytucją

angora24.pl 7 miesięcy temu

Zgodnie z projektem rozporządzenia, od 1 maja tabletka „dzień po” będzie dostępna na receptę farmaceutyczną dla osób powyżej 15 roku życia. Usługę będzie można zrealizować w aptekach biorących udział w programie pilotażowym Ministerstwa Zdrowia i posiadających umowę z NFZ. Niepełnoletnia pacjentka będzie mogła zakupić tabletki bez zgody rodzica.

Ustalenie w drodze rozporządzenia programu pilotażowego może dotyczyć świadczeń opieki zdrowotnej, do których – jako świadczenie zdrowotne – zalicza się również opieka farmaceutyczna sprawowana przez farmaceutów obok udzielania usług farmaceutycznych – wyjaśnia RPO.

W ustawie o zawodzie farmaceuty opieka farmaceutyczna obejmuje konsultację farmaceutyczną oraz wystawianie recept w ramach kontynuacji zlecenia lekarskiego. Usługą farmaceutyczną jest głównie wydawanie produktów leczniczych z apteki oraz przeprowadzanie wywiadu farmaceutycznego.

RPO zauważa, iż istnieją wątpliwości co do tego, czy wydanie produktu leczniczego i przeprowadzenie wywiadu farmaceutycznego w połączeniu z przepisaniem recepty farmaceutycznej powinny być traktowane jako usługa farmaceutyczna czy opieka farmaceutyczna.

Farmaceuta to nie lekarz

Opieka farmaceutyczna została zaliczona do świadczeń zdrowotnych, które wraz ze świadczeniami rzeczowymi i towarzyszącymi składają się na świadczenia opieki zdrowotnej czytamy w opinii RPO. W związku z tym apteki należy postrzegać w dwóch płaszczyznach: jako miejsce, gdzie wykonywana jest umowa na realizację recept, ale również jako miejsce sprawowania opieki farmaceutycznej, która jest świadczeniem zdrowotnym polegającym na wspierającym inne zawody uczestnictwie w procesie terapeutycznym.

Oznacza to, iż według polskiego orzecznictwa usługi aptek nie są usługami w zakresie świadczeń zdrowotnych. Zadaniem farmaceuty jest wspieranie lekarza w procesie leczenia pacjenta, a określenie sposobu kuracji, w tym dawkowania potrzebnych leków, należy do uprawnień lekarza.

Pigułka „po” a zagrożenie zdrowia

RPO uważa, iż przepisy zawarte w opiniowanym rozporządzeniu zmieniają i uzupełniają obowiązujące normy ustawowe. Jak tłumaczył, rozporządzenie nie powinno pełnić takiej funkcji w systemie źródeł polskiego prawa. Marcin Wiącek podkreśla przy tym, iż jego opinia nie odnosi się do zasadności wprowadzenia regulacji mających na celu ułatwienie dostępu kobietom do tzw. antykoncepcji awaryjnej.

Rozporządzenie, którego wejście w życie doprowadzi do uzupełnienia czy zmiany treści norm ustawowych, może zostać ocenione jako niezgodne z art. 92 konstytucji czytamy.

Jeden z przepisów Prawa farmaceutycznego daje farmaceucie prawo do wystawienia recepty farmaceutycznej w przypadku zagrożenia zdrowia pacjenta.

Przepis ten wyraźnie upoważnia farmaceutę do wystawienia recepty jedynie w szczególnych okolicznościach, tj. gdy występuje zagrożenie zdrowia pacjenta, nie zaś o ile jest to uzasadnione określoną sytuacją, w jakiej znajduje się pacjent, np. polegającą na ryzyku wystąpienia nieplanowanej ciąży zauważa RPO.

Idź do oryginalnego materiału