Badania nad COVIDEM oraz chorobami wątroby sprawiły, iż prestiżowa Nagroda Ministra Nauki trafiła do profesor Doroty Zarębskiej-Michaluk, kierującej Zakładem Chorób Zakaźnych i Alergologii Instytutu Nauk Medycznych Collegium Medicum Uniwersytetu Jana Kochanowskiego.
Profesor Dorota Zarębska-Michaluk podkreśla, iż w praktyce na ministerialną nagrodę złożyła się praca wielu osób.
– Mimo, iż nagroda jest indywidualna, to w medycynie nic się już w pojedynkę nie robi. Czyli tak naprawdę, to jest efekt wysiłku wielu osób, z którymi współpracuję: naukowców innych uczelni, pracowników UJK i mojego zespołu – twierdzi.
Profesor Dorota Zarębska-Michaluk specjalizuje się w leczeniu i badaniu chorób zakaźnych. Jak mówi, pandemia COVID-19 sprawiła, iż ta dziedzina medycyny zyskała na znaczeniu.
– Zaczęliśmy być widoczni, bo wcześnie kojarzyliśmy się bardziej ze Średniowieczem i z plagami, które już przeszły i ich nie ma, bo są szczepienia. To oczywiście nieprawda, bo choroby zakaźne były, są i będą. Tak więc jedna część moich zainteresowań naukowych to covidowe badania, a druga część, to badania hepatologiczne, czyli choroby zakaźne wątroby – informuje.
W tym drugim obszarze profesor Dorota Zarębska-Michaluk zajmuje się diagnostyką i leczeniem przewlekłych zakażeń wirusem HCV. Jak mówi w tej chwili są leki o blisko stuprocentowej skuteczności, natomiast problemem jest fakt, iż około 100 tysięcy Polaków nie wie o tym, iż są zakażeni.
Obecnie profesor Dorota Zarębska-Michaluk zajmuje się też badaniami związanymi z grypą, która w tym roku zaatakowała z siłą i śmiertelnością niespotykaną od wielu lat.