– Pragniemy uroczyście podziękować za wszystkie lata pracy i zaangażowaną działalność na rzecz środowiska medycznego. Dziękuję za pana mądrość, wiedzę i doświadczenie, którym dzielił się pan ze swoimi uczniami, za trud włożony w leczenie setek pacjentów, a także poświęcenie, lojalność i oddanie Szpitalowi Uniwersyteckiemu. Zostawia pan w murach naszego szpitala istotny dorobek naukowy i nie do przecenienia wkład w polską chirurgię. Jesteśmy za niego wdzięczni, jednocześnie czując dumę, iż mogliśmy uczyć się od pana i z panem pracować – podkreślał dyrektor Marcin Jędrychowski w liście, który wraz ze statuetką „Drzewo Życia” wręczył prof. Matyi podczas spotkania. Profesora żegnał także cały jego zespół.
Dyrektor przywołał również cytat prof. Witolda Rudowskiego, który mawiał, iż „życie jest zbyt krótkie, aby zostać chirurgiem; jest jednocześnie dostatecznie długie, aby się nim ciągle stawać”.
– Głęboko wierzę i jestem przekonany, iż na kolejnym etapie, na który właśnie pan wkracza, chirurgia również będzie pańską wierną towarzyszką – zaznaczył dyrektor Jędrychowski.
