Producent alkotubek wycofuje produkt. Wiceminister zdrowia zapowiada zmiany

termedia.pl 2 dni temu
Zdjęcie: Krajowe Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom/Szymon Hołownia/Facebook


– realizowane są prace nad zmianami w ustawie o wychowaniu w trzeźwości. Dopisano przepisy ograniczające promocję alkoholu i zwiększające kary za jego niewłaściwą sprzedaż. Będzie tam pewnie ujęta także kwestia opakowań – powiedział wiceminister zdrowia Wojciech Konieczny.



We wtorek 1 października spółka OLV, producent tzw. saszetek z napojami alkoholowymi pod marką Voodoo Monkey, poinformował, iż wycofuje całą partię produktów z rynku i natychmiast wstrzymuje ich produkcję.

– Żałujemy, iż produkt Voodoo Monkey, pomimo iż został wyprodukowany i oznaczony zgodnie z obowiązującymi przepisami, wzbudził negatywne i niezamierzone skojarzenia. W związku z tym zarząd spółki OLV podjął decyzję o niezwłocznym wycofaniu całej partii produktów z rynku i natychmiastowym wstrzymaniu produkcji. Przepraszamy za zaistniałą sytuację – napisała spółka w oświadczeniu.

Tubki z alkoholem – premier reaguje

O pojawieniu się w sprzedaży pod marką Voodoo Monkey napojów z alkoholem w miękkich opakowaniach przypominających musy owocowe informowały w ostatnim czasie media. Senatorka Anna Górska (Lewica) zwróciła się do UOKiK o przeprowadzenie kontroli w tej sprawie, o czym poinformowała na platformie X. Jej zdaniem produkt sprzedawany w opakowaniach przypominających produkty dla dzieci może wpływać na zwiększenie konsumpcji alkoholu wśród nieletnich.

Po nagłośnieniu sprawy premier Donald Tusk zapowiedział poszukiwanie metody, która pozwoli „zablokować proceder związany z alkoholowymi saszetkami”.

Główny inspektor sanitarny dr Paweł Grzesiowski zapowiedział natomiast, iż inspektorzy skontrolują zakłady produkujące saszetki z alkoholem i sklepy je sprzedające, uzasadniając to m.in. ryzykiem pomyłek z produktami dla dzieci ze względu na podobne opakowanie.

– Nie mamy żadnych wątpliwości, iż tego rodzaju opakowania będą rodziły ryzyko pomyłek – powiedział.

Według niego wygląd opakowania służy „budowaniu korzystnego skojarzenia alkoholu ze zdrowiem”. Dodał, iż problemem zajmą się też resorty edukacji i zdrowia, „być może włącznie ze zmianą legislacji w tym zakresie, aby tego rodzaju proceder był zabroniony”.

Będą zmiany w ustawie o wychowaniu w trzeźwości

Wiceminister zdrowia Wojciech Konieczny, pytany o deklarację premiera o zablokowaniu procederu związanego z alkoholowymi saszetkami, poinformował, iż w resorcie realizowane są prace nad zmianami w ustawie o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.

– Ta ustawa jest w trakcie konsultacji, te zmiany są procedowane – stwierdził, dodając, iż bardzo prawdopodobne jest, iż w regulacji zostaną dopisane odpowiednie przepisy „uwzględniające to, co ostatnio się działo, i zapobiegające temu w przyszłości”.

Zaznaczył, iż już dopisano przepisy ograniczające promocję alkoholu i zwiększające kary za jego niewłaściwą sprzedaż.

Wiceminister wskazał, że prawdopodobnie uregulowana zostanie także kwestia rodzaju opakowania alkoholu. – To jest jedna z metod, aby nie dopuszczać w przyszłości do nowych, iż tak powiem, inwencji, ponieważ branża mówi, iż nas wyprzedza. To nie do końca jest prawda, ale (...) musimy bardzo daleko patrzeć w przyszłość i być bardzo jednoznaczni – podkreślił wiceszef MZ.

Dodał, iż reakcja premiera na sprawę tubek z alkoholem sprawia, iż „jest klimat do tego, żeby te wszystkie przepisy radykalnie uściślić”.

Idź do oryginalnego materiału