W Centralnym Domu Technologii w Warszawie odbył się Kongres Rzecznicy Zdrowia organizowany przez Fundację Rzecznicy Zdrowia. Podczas panelu o finansowaniu Łukasz Jankowski, preżes samorządu lekarskiego, skrytykował aktualne działania resortu zdrowia, mówiąc m. in. – „Ministerstwo Zdrowia dziś, w mojej ocenie, nie zajmuje się zdrowiem, tylko zajmuje się wszystkim innym – polityką społeczną, zajmuje się finansami, polityką na szczeblu globalnym”.
W panelu dotyczącym finansowania w ochronie zdrowia, wzięli udział: prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Łukasz Jankowski, dr hab. Łukasz Kozłowski – ekspert z dziedziny ubezpieczeń społecznych i bankowości oraz Waldemar Malinowski – prezes Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Szpitali Powiatowych.
Prezes NRL powiedział – „My mamy poczucie, patrząc na rozmaite dane ekonomiczne, iż przyszłość nie rysuje się w kolorowych barwach. Co więcej, politycy również nie zmienili swojego podejścia. Czyli, odpowiadając na pytanie zadane na początku naszego panelu, tak, Polska to chory kraj, chory kraj z wielochorobowością wręcz. Mam poczucie, iż politycy nie różnią się wiele od nas – lekarzy. My chcielibyśmy leczyć, ale musimy wykonywać czynności administracyjne, tonąć w papierach, dzwonić do innych placówek szukając miejsca dla pacjenta, musimy zajmować się organizacją opieki poszpitalnej. Ministerstwo Zdrowia dziś, w mojej ocenie, nie zajmuje się zdrowiem, tylko zajmuje się wszystkim innym – polityką społeczną, zajmuje się finansami, polityką na szczeblu globalnym.
Różnica jest tylko taka, iż my jako lekarze nie mamy wyboru, jesteśmy wtłoczeni w ten system, który utrudnia nam leczenie. Ministerstwo ma wybór i w tym kontekście głosy, które idą z góry ze strony polityków – np. o tym, iż mamy obniżyć składkę zdrowotną- w kontekście tych danych, nam jawią się jako ogromne zagrożenie. Czas powiedzieć o finansowaniu ochrony zdrowia jako inwestycji, ale też jako elemencie kreowania polityki zdrowotnej. Nie da się mówić o kreowaniu polityki zdrowotnej będąc na ostatnim miejscu w Unii Europejskiej, jeżeli chodzi o nakłady na ochronę zdrowia i jeszcze stosując kreatywną księgowość, stąd też mamy nadzieję, wreszcie doczekamy się sytuacji, gdzie będziemy mogli powiedzieć dalszą część hasła, które zawarliśmy w kampanii „Polska to chory kraj”, czyli … „Polska to chory kraj, ale wspólnie możemy go uleczyć”, na razie wydaje się, iż Ministerstwo Zdrowia za leczenie nie tylko się nie zabiera, ale zajmuje się sprawami zupełnie pobocznymi, a finansowanie w tej układance na pewno nie pomaga”.