Decydenci za cel stawiają sobie poprawę opieki na salach porodowych – chcą, żeby znieczulenie zewnątrzoponowe było dostępne w jak największej liczbie szpitali. Aby osiągnąć zamierzony efekt, będą premiować te lecznice, w których co najmniej 10 proc. kobiet rodzących siłami natury skorzysta ze znieczulenia. Na tych porodówkach wycena porodu będzie wyższa niż dotychczas.
– Stawka będzie zwiększać się proporcjonalnie do udziału znieczuleń w porodach. Takie postępowanie ma zachęcić większe szpitale do przyciągania do siebie rodzących – zapowiada w „Menedżerze Zdrowia” prezes Narodowego Funduszu Zdrowia Filip Nowak.
Wyższe stawki? Od kiedy i o ile?
Niewykluczone też, iż kiedy wskaźnik znieczuleń zwiększy się na przykład do 20–30 proc., stawka będzie jeszcze wyższa. O ile, jednak nie wiadomo. W funduszu kończą się kalkulacje – być może o jedną trzecią, jedną czwartą lub jedną dziesiątą. Nie ma też jasnego przekazu, od kiedy zarządzający lecznicami będą mogli liczyć na wyższe kwoty. W kuluarach mówi się, iż wszystko rozstrzygnie się w ciągu trzech miesięcy.
Dla, których szpitali dodatkowe pieniądze?
Prezentujemy listę szpitali (w których w 2023 r. przyjęto więcej niż 400 porodów) z przypisanymi do nich odsetkami znieczuleń.
Dane są aktualne na dzień publikacji listy – dotyczą 2023 r.
Statystyki posegregowaliśmy według ID znajdujących się w dokumentach Narodowego Funduszu Zdrowia – dlatego na przykład Szpital Bielański im. ks. Jerzego Popiełuszki jest podzielony na dwie pozycje.
Więcej o porodówkach po kliknięciu w poniższy baner.