Tylko sześć państw – Australia, Estonia, Finlandia, Grenada, Islandia i Nowa Zelandia – oraz siedem terytoriów na Pacyfiku i Karaibach, w tym Guam i Puerto Rico, spełniło w ubiegłym roku wytyczne WHO dotyczące jakości powietrza. Zgodnie z nimi poziom zanieczyszczeń nie może przekraczać 5 mikrogramów na metr sześcienny – wynika z opublikowanego 14 marca raportu IQAir, szwajcarskiej firmy produkującej oczyszczacze powietrza.
W ośmiu krajach – Czadzie, Iraku, Pakistanie, Bahrajnie, Bangladeszu, Burkinie Faso, Kuwejcie i Indiach zanieczyszczenie przekraczało 50 mikrogramów na metr sześcienny.
Badacze ze szczególną uwagą zajęli się drobnymi pyłami zawieszonymi PM2,5 (czyli o średnicy nieprzekraczającej 2,5 mikrometra). Drobne pyły zawieszone należą do czynników rakotwórczych grupy 1. Pochodzą z takich źródeł, jak spalanie paliw kopalnych, burze pyłowe i pożary lasów.
Nie wszystkie kraje badają jakość powietrza. Zwłaszcza w państwach rozwijających się brakuje instalacji zbierających informacje. Glory Dolphin Hammes, dyrektor generalna IQAir w USA, powiedziała, iż za każdym razem, kiedy do raportu dodawany jest nowy kraj, w którym wcześniej nie zbierano danych o jakości powietrza, państwo to nieuchronnie trafia na szczyt listy państw o najbardziej zanieczyszczonym powietrzu. Tak było np. z Czadem w 2021 roku.
– Afryka jest prawdopodobnie najbardziej zanieczyszczonym kontynentem na planecie, ale nie mamy wystarczających danych, aby to stwierdzić – powiedziała Hammes telewizji CNN.
W zestawieniu IQAir Polska znajduje się na 62. pozycji, mniej więcej w połowie stawki pomiędzy Czadem a Guamem.
Interaktywną mapę zanieczyszczeń powietrza można znaleźć pod adresem : „Interactive global map of 2022 PM2.5 concentrations by city ”.