Pielęgniarka z oddziału chirurgicznego wniosła pozew przeciwko szpitalowi o zasądzenie na jej rzecz odszkodowania w związku z dyskryminacją. – Nie można uznać za zgodne z przepisami prawa, aby pracownik zatrudniony na tym samym stanowisku i mający taki sam zakres czynności podlegał różnicowaniu w ustalaniu wynagrodzenia – wskazała. Jest opinia Sądu Najwyższego – publikujemy wyrok.
27 czerwca, sejmowa podkomisja zdrowia przyjęła jednogłośnie projekt ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych złożonego przez pielęgniarki i położne. Projekt skierowano do dalszych prac w sejmowej Komisji Zdrowia.
Podczas posiedzenia podkomisji wiceminister zdrowia Marek Kos zaproponował, by powiązać płace z kwalifikacjami, co stanowi jeden z głównych postulatów pielęgniarek.
– Ustalenie nowych warunków pracy i płacy następowałoby od następnego miesiąca po udokumentowaniu przez pracownika dokształcenia. Przy czym rozwiązanie to miałoby mieć zastosowanie do pracowników, którzy rozpoczęli uzyskiwanie kwalifikacji zawodowych po tym, kiedy nowelizacja zacznie obowiązywać – powiedział.