Positive Nutrition w leczeniu otyłości. Dieta to nie tylko produkty spożywcze i cyferki. Zobacz, co proponują w zamian eksperci

stronazdrowia.pl 2 dni temu
Ludzie na świecie są coraz więksi. Nadwagę ma aż 43 procent populacji, a 16 procent to osoby otyłe – podaje WHO. Tymczasem proste rozwiązania, jak znakowanie żywności kolorami czy podawanie tylko kaloryczności porcji nie są wcale skuteczne w walce z problemem. Eksperci polecają natomiast trend zwany pozytywnym odżywianiem, który ułatwia zdrowe podejście do jedzenia.

Spis treści

Otyłość to choroba, którą trudno leczyć

Otyłość, która często jest przyczyną cukrzycy, nowotworów czy chorób układu krążenia, to pandemia współczesnego świata. Choć od lat we wszystkich krajach europejskich podejmowane są różne inicjatywy, nie są one skuteczne w zmniejszaniu wskaźników otyłości. Tymczasem problem wciąż rośnie, a pogłębiają go mody i trendy dietetyczne promowane przez rzekomych ekspertów w mediach społecznościowych.

Zdrowe podejście do żywienia to m.in. traktowanie diety jako całości, a nie tylko skupianie się na poszczególnych produktach Milena Magazin/Getty Images

– Gdyby otyłość była tak prosta, to rozwiązalibyśmy ten problem 50 lat temu, ale nie jest – powiedział prof. Paul Gately z Leeds Beckett University. – Mamy wiele danych, możemy zidentyfikować 80 proc. czynników, które przyczyniają się do otyłości. Potrzebujemy jednak nowego systemu, w którym system opieki zdrowotnej, system żywieniowy i system medyczny będą ze sobą współpracować.

Otyłość to choroba, którą trudno leczyć

Otyłość, która często jest przyczyną cukrzycy, nowotworów czy chorób układu krążenia, to pandemia współczesnego świata. Choć od lat we wszystkich krajach europejskich podejmowane są różne inicjatywy, nie są one skuteczne w zmniejszaniu wskaźników otyłości. Tymczasem problem wciąż rośnie, a pogłębiają go mody i trendy dietetyczne promowane przez rzekomych ekspertów w mediach społecznościowych.

Zdrowe podejście do żywienia to m.in. traktowanie diety jako całości, a nie tylko skupianie się na poszczególnych produktach Milena Magazin/Getty Images

– Gdyby otyłość była tak prosta, to rozwiązalibyśmy ten problem 50 lat temu, ale nie jest – powiedział prof. Paul Gately z Leeds Beckett University. – Mamy wiele danych, możemy zidentyfikować 80 proc. czynników, które przyczyniają się do otyłości. Potrzebujemy jednak nowego systemu, w którym system opieki zdrowotnej, system żywieniowy i system medyczny będą ze sobą współpracować.

Wadą wielu podejmowanych inicjatyw jest to, iż często traktują one dietę wybiórczo. Informacje dla konsumentów są ograniczone do uproszczonych komunikatów i ogólnych informacji, które nie uwzględniają ich indywidualnych potrzeb.

– Ważne jest indywidualne podejście – poznanie swojego ciała, wprowadzenie trwałych zmian do swojego stylu żywienia. Wsparcie od profesjonalisty – dietetyka – może być niezwykle istotne, ale to także powinno być dopasowane do naszego stylu życia, do naszych potrzeb – powiedział prof. Mariusz Panczyk z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. – Dieta to wzorzec pewnych zachowań żywieniowych, które powinny towarzyszyć nam przez całe życie – dodał.

Eksperci dyskutowali o tym w Warszawie podczas konferencji pt. „Individual Requirements and Personal Choices: Key Consumers Drivers for Positive Nutrition”. Ich zdaniem nie możemy szukać prostych rozwiązań dla tak złożonego problemu, jakim jest otyłość.

Podczas debaty skupili się na kluczowych czynnikach wpływających na pozytywne odżywianie, a także indywidualnych potrzebach i wyborach żywieniowych konsumentów.

Czym jest „ciałopozytywność”? O granicach samoakceptacji opowiada psychodietetyk

„Ciałopozytywność” to coś więcej niż tylko brak samokrytyki i pogodzenie się z nadmierną wagą czy defektami sylwetki. Jakie są granice samoakceptacji i czy na pewno to adekwatna droga? O ruchu Body…

Anna Rokicka-Żuk

Czym jest positive nutrition?

Pozytywne odżywianie (ang. positive nutrition) to spojrzenie na żywność jako na część diety i skupienie się na korzyściach, jakie zapewnia, a nie na ryzyku, na jakie naraża – wyjaśnił prof. Luca Piretta z Uniwersytetu w Rzymie. Musimy pamiętać, iż jedzenie jest ważnym aspektem naszego życia i wpływa również na nasze zdrowie psychiczne.

– Demonizujemy żywność i składniki odżywcze, a nie tędy droga – podkreśliła prof. Daniela Martini z Uniwersytetu w Mediolanie. – Musimy pomóc zrozumieć, iż istnieje zdrowa dieta, a nie zdrowa lub niezdrowa żywność, ponieważ nie ma niezdrowej żywności.

Pozytywne odżywianie to edukacja mająca na celu promowanie zdrowej diety i stylu życia w oparciu o indywidualne wymagania. Tylko wtedy, kiedy konsumenci zrozumieją, jak dostosować dietę do swoich potrzeb, jest szansa, iż staną się bardziej zaangażowani i będą dokonywać lepszych wyborów dotyczących tego, co kupują i co jedzą.

Pozytywne odżywianie często wiąże się z tworzeniem wspierających społeczności, które dzielą się przepisami, doświadczeniami i wsparciem emocjonalnym. Dobrym przykładem jest tu model śródziemnomorski, który łączy styl życia i zdrową dietę. Jest przy tym jedynym modelem, którego zdrowotne korzyści potwierdzają badania naukowe. Wiele diet, które uwzględniają dużo warzyw i owoców, produkty nieprzetworzone, mniej mięsa – one wszystkie wpisują się w ten model.

Wypróbuj Dietę Roku. To same korzyści z utratą wagi włącznie

Która dieta jest najlepsza? Zwycięzcą rankingu 2024 r. został plan żywienia pełen pysznych produktów i posiłków. To ocena ekspertów, którzy wzięli pod uwagę wiele różnych czynników, w tym również pod…

Anna Rokicka-Żuk

Czy znakowanie żywności wspiera zdrowe odżywianie?

Jednym z rozwiązań, które mają ułatwiać stosowanie zdrowej diety, jest znakowanie żywności z przodu opakowania informacjami o zawartości wybranych składników w produkcie. Ma ono jednak wiele ograniczeń.

Jednym z przykładów jest Nutri-Score, dobrowolny system znakowania żywności na froncie opakowania, który coraz częściej możemy spotkać też w Polsce. Wydaje się on być prosty do zrozumienia: produkty oznaczone kolorem czerwonym są złe, a zielonym – dobre. Konsument nie wie jednak, iż system ten ma bardzo wybiórcze podejście do oceny żywności.

Algorytm oceny Nutri-Score opiera się tylko na kilku makroskładnikach i zupełnie pomija inne kwestie. Należą do niej zawartość mikroskładników, stopień przetworzenia produktu czy dodatek sztucznych substancji.

Zamiast edukować konsumentów, uproszczony system Nutri-Score zachęca do pójścia na skróty, a zniechęca do edukacji żywieniowej. Rozwiązanie nie uwzględnia też różnych potrzeb żywieniowych osoby na różnych etapach jej życia. Ponadto nie bierze pod uwagę sposobu spożywania produktów – ocena dotyczy porcji 100 g niezależnie od spożywanych ilości, nie zawsze jest też spójna dla różnych grup produktów spożywczych.

Ten uproszczony system oznaczania kolorami mija się ze współczesną wiedzą naukową – to raczej proste rozwiązanie z minionych lat. Jedną z jego największych wad jest to, iż często promuje produkty ultraprzetworzone, które zwykle wcale nie jest zdrowe.

Idź do oryginalnego materiału