Poseł pyta o podwójne obowiązki polskich farmaceutów

Poseł Franciszek Sterczewski kilka dni temu zwrócił się do Minister Zdrowia z interpelacją w sprawie dotyczącej pracy polskich farmaceutów. Chodzi o dokumentację zamówień na środki odurzające i psychotropowe. Zwrócił on uwagę, iż zgodnie z obowiązującym prawem podmioty uprawnione do obrotu produktami leczniczymi są zobowiązane do składania zamówienia na zapotrzebowanie w formie pisemnej albo w formie dokumentu elektronicznego doręczanego środkami komunikacji elektronicznej (art. 36z ust. 4 ustawy z dnia 6 września 2001 r. Prawo farmaceutyczne). Jednocześnie nakłada się dodatkowy obowiązek złożenia pisemnego zapotrzebowania przez podmiot zamawiający na środki odurzające lub psychotropowe. Reguluje go par. 6 rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 7 lipca 2016 r. w sprawie wydawania zezwoleń na obrót hurtowy środkami odurzającymi, substancjami psychotropowymi lub prekursorami kategorii.

• Czytaj również: Jaką postać powinno mieć zapotrzebowanie na środki odurzające i substancje psychotropowe?

– W polskiej praktyce oznacza to, iż apteki i hurtownie farmaceutyczne muszą de facto prowadzić podwójną dokumentację, zamawiając środki odurzające lub psychotropowe zarówno w systemach informatycznych oraz składając dodatkowe pisemne zapotrzebowania do swoich dostawców, i to nieraz choćby kilka razy dziennie. Obecny stan prawny nakłada tym samym dodatkowe obowiązki biurokratyczne farmaceutom, pracownikom hurtowni farmaceutycznych oraz inspektorom farmaceutycznym, które jednak w żaden sposób nie przekładają się na bezpieczeństwo obrotu wyżej wymienionymi środkami – pisze poseł Sterczewski.

W jego ocenie przepisy i wymagane nimi systemy zapewnienia jakości, zabezpieczają w wystarczający sposób kwalifikowanie uprawnień dostawców i odbiorców. Pozwalają też na dokumentowanie składanych zamówień i realizowanych dostaw produktów leczniczych zawierających środki kontrolowane. I to niezależnie od dodatkowego i zbędnego wymogu składania pisemnych zapotrzebowań.

Mniej pracy farmaceutów i tysiące ocalonych drzew…

– Z szacunkowych analiz największych hurtowi farmaceutycznych wynika, iż rocznie może w ten sposób powstawać 10 milionów zbędnych pism. Do aspektu biurokratycznego, angażującego czas tysięcy pracowników sektora ochrony zdrowia, dochodzi zatem także aspekt ekologiczny – pisze poseł.

Jego zdaniem korygując obecne przepisy, można by nie tylko uczynić pracę tego sektora bardziej efektywną, ale i ocalić tysiące drzew.

W rezultacie poseł zwrócił się do Minister Zdrowia z pytaniem czy resort planuje korektę obowiązujących przepisów w tym zakresie. Chodzi o likwidację obowiązku dodatkowego pisemnego składania zapotrzebowań na środki odurzające lub psychotropowe lub inne. Poseł sugeruje korektę przepisów tak, by złożenie zamówienia zgodnie z Prawem farmaceutycznym uznawano za jednoczesne dopełnienie obowiązku złożenia pisemnego zapotrzebowania.

©MGR.FARM