Jeszcze w ubiegłym tygodniu aptekarze alarmowali o problemie z lekami na grypę z oseltamiwirem w dawkach dla dzieci. Ich zdobycie graniczyło niemal z cudem. Jak poinformował „Menedżera Zdrowia” Marek Tomków, prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej, w tej chwili utrudnień już nie ma. Z jednej strony fala grypy opada, a z drugiej poprawiła się dostępność do leków.
– Sytuacja się poprawiła w zakresie dostępności do leków. Także popyt na leki przeciw grypie zmalał. Zmieniła się pogoda. Wirus już nie jest aż tak aktywny jak jeszcze kilka tygodni temu. o ile więc zmniejsza się zapotrzebowanie, a zwiększa dostępność do leku na rynku, to oznacza, iż sytuacja się poprawia – powiedział nam prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej.
Jak przekazał „Menedżerowi Zdrowia” Damian Kuraś, rzecznik Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego, w tej chwili leków z zawartością 75 mg oseltamiwiru jest dostępnych około 124 tys. opakowań. Tych, z którymi były jeszcze niedawno największe problemy – z dawką 30 mg (dla dzieci o wadze 10–15 kg) i 45 mg (dla dzieci o wadze 15–23 kg) dostępnych jest ok. 15 tys. opakowań.