W 2023 roku całkowite wydatki na ochronę zdrowia w Polsce wyniosły 241,6 mld zł – podał Główny Urząd Statystyczny. Były one w sumie o 45,4 mld zł większe niż w 2022 r. Wzrosły nakłady publiczne a jednocześnie zmalały wydatki na leczenie ponoszone przez pacjentów z własnej kieszeni.
Znacząco w górę poszły wydatki publiczne – w 2023 r. wyniosły 197,8 mld zł i były o 53,2 mld zł wyższe niż w 2022 r. (5,8 proc. PKB). Natomiast mniej niż w 2022 r. – o 7,8 mld zł – Polacy wydali w ub. roku na zdrowie z własnej kieszeni – w sumie 43,8 mld zł. Było to również mniej niż w 2021 r. (46,6 mld zł).
W 2022 r. największy strumień pieniędzy trafił do szpitali – 42,2 proc. kwoty wydatków bieżących na ochronę zdrowia (w 2021 r. – 38,4 proc.), a następnie ambulatoryjnej opieki zdrowotnej – 26,8 proc. (w roku 2021 – 25,3 proc.). Do sprzedawców detalicznych i innych dostawców dóbr medycznych trafiło 18,8 proc. (w roku 2021 – 20,2 proc.) – w tym w większości do aptek, którym przekazano ponad 16,8 proc. ogółu środków (w roku 2021 – 18 proc.). W raporcie GUS podkreślono, iż w latach 2014-2023 publiczne nakłady na ochronę zdrowia wzrosły o 153,7 proc. – z 72,9 mld zł w 2014 r. do 184,8 mld zł w ub.r.
Informacja GUS o wydatkach ponoszonych na ochronę zdrowia w latach 2021-2023 zawiera dane pochodzące z dwóch źródeł: wyniki Narodowego Rachunku Zdrowia, opracowywane przez GUS oraz informację o nakładach publicznych na ochronę zdrowia, opracowywaną przez Ministerstwo Zdrowia. Ze względu na różnice metodologiczne, dane te różnią się między sobą. Podstawowa różnica polega na tym, iż Narodowy Rachunek Zdrowia obejmuje bieżące wydatki na zdrowie, zarówno publiczne, jak i prywatne, natomiast nakłady publiczne na ochronę zdrowia, zgodnie z przepisami ustawy, odnoszą się wyłącznie do środków publicznych i nie obejmują wydatków samorządowych. (PAP)