Polanica-Zdrój. Do poziomu sprzed pandemii jeszcze nie wrócili

klodzko24.eu 2 godzin temu

Czy Polanica-Zdrój ma już budżet na przyszły rok?

Projekt już jest, pierwsza komisja Rady Miasta już się z nim zapoznała. Co ważne w tym budżecie, to kwota na inwestycje, opiewająca na ok. 80 mln zł. A więc będzie to kolejny mocno inwestycyjny budżet.

Skąd Polanica bierze tak duże pieniądze na inwestycje?

Staramy się o kasę, gdzie tylko się da, aplikujemy...

No tak, tylko iż trzeba też mieć wkłady własne

Posiłkujemy się kredytami na inwestycje, ale to nie są takie zobowiązania, które nas powalają. Finanse gminy są bardzo stabilne.

80 mln zł na inwestycje – to te najważniejsze.

Termomodernizacja szkoły podstawowej – ponad 20 mln zł, budowa centrum zarządzania to kolejne 16 mln zł. Dostaliśmy pieniądze na termomodernizację urzędu, a to kolejne kilka mln; ścieżka rowerowa 8 mln zł, drogi i chodniki – kilkanaście mln, 8 mln na rozbudowę parku zdrojowego i 12 mln zł na przebudowę stadionu sportowego. To są te najważniejsze przyszłoroczne inwestycje.

To, iż Polanica dobrze stoi finansowo to wynika z podatków od podmiotów, które działają w uzdrowisku?

Tak. Polanica jest bardzo popularną miejscowością. Dzięki temu wiele podmiotów u nas inwestuje i stąd wpływy podatkowe. Z roku na rok rosną np. wpływy z opłaty uzdrowiskowej...

No właśnie, ile kasy Polanica ma rocznie z opłaty uzdrowiskowej?

Zbieramy ok. 3 mln zł, a drugie tyle dostajemy subwencji z budżetu państwa. Razem mamy 6 mln zł. To jest spory zastrzyk dla naszego budżetu. Co ważne, z roku na rok te wpływy wzrastają. Co ciekawe, pomimo tego, iż Polanica, jak każde inne miasto w powiecie, wyludnia się, to wpływy z podatku PIT wzrastają. To z jednej strony pokazuje, iż społeczeństwo jest coraz bardziej zamożniejsze, z drugiej, iż w Polanicy rozliczają swoje podatki także te osoby, które u nas kupiły apartamenty. Co roku prowadzimy akcję „Rozlicz PIT w Polanicy” i to przynosi efekt.

Jeśli pokusimy się o porównanie okresu przed i po covidzie, to turystów w Polanicy jest już tyle samo, a może więcej?

Na pewno turysta się zmienił. To już nie jest turysta długoterminowy. Przeważają przyjazdy krótkoterminowe: weekendowe lub kilkudniowe. Covid mocno popsuł to wszystko, co pięknie się rozwijało. Pandemia to wszystko zwolniła i sądzę, iż jeszcze nie wróciliśmy do poziomu sprzed covidu.

Gospodarka komunalna. Wjeżdżając do Polanicy widzi się nową farmę fotowoltaiczną przy oczyszczalni ścieków. Jaką ma moc i komu będzie służyła?

To farma wybudowana przy udziale klastra Ares. Ma moc 0,2 MW. Prąd z niej wykorzystuje oczyszczalnia ścieków, co ma wpływać na to, żeby cena za ścieki nie rosła znacząco. W planach mamy rozbudowę instalacji fotowoltaicznej do mocy 1 MW. Mamy już na to zgodę z Taurona. To miejsce przechodzi prawdziwą rewolucję, bo przenieśliśmy tam całą administrację Miejskiego Zakładu Komunalnego. W urzędzie miasta pozostało tylko biuro obsługi klientów, żeby mieszkańcy mieli bliżej. Cały czas czekamy na pieniądze z programu Feniks na odbudowę popowodziową, bo we wrześniu ubiegłego roku woda uszkodziła naszą oczyszczalnię ścieków. Oczyszczalnia działa w trybie awaryjnym, a przecież przyjmuje ścieki z trzech gmin. Mam nadzieję, iż w 2026 roku będziemy mogli kupić i wymienić uszkodzone urządzenia. Problemem będą ceny, bo po powodzi szacowaliśmy piaskowniki na 6 mln zł, a aktualnie kosztują one już ponad 20 mln zł. Liczymy na zwiększenie kasy z programu Feniks.

Co tydzień jest dzień przyjmowania mieszkańców. Z czym polaniczanie przychodzą do burmistrza?

To cała paleta barw. Od problemów sąsiedzkich, poprzez problemy mieszkaniowe, aż do zgłaszania niezagospodarowanych działek sąsiada, czyli zarastających drzewami posesji. I to jest rzeczywiście dość duży problem.

Myśli Pan już o końcu kadencji?

Tak myślę...

Bo przepis o ograniczeniu do dwóch kadencji raczej nie zostanie zmieniony

Dokładnie. Myślę o tym, co po tej kadencji. Tu mieszkam, tu mieszka moja rodzina i to się na pewno nie zmieni. Co potem będę robił zawodowo, to jest pewien problem. Będę miał 47 lat i nie będę mógł podjąć pracy w żadnej spółce miejskiej, takie są przepisy...

Może Pan jednak wrócić do Uzdrowisk Kłodzkich?

Tak, to jest jakieś rozwiązanie, aczkolwiek ciężko mi to sobie wyobrazić.

Idź do oryginalnego materiału