Z cukrem, mlekiem, napojem roślinnym, na gorąco albo z lodem, z dodatkami, czarna, cappuccino, latte, z ekspresu, kawiarki, rozpuszczalna... Jaką kawę najlepiej pić? Znaczenie ma nie tylko temperatura. O tym pisaliśmy w tym artykule. Idealnie, by miała ok. 70 stopni Celsjusza, inaczej ryzykujemy poparzeniami, gorzkim smakiem i szybką wizytą w toalecie, jeżeli pijamy ją z mlekiem. To jednak nie wszystko.
REKLAMA
Zobacz wideo 32326403
Czy kawa jest zdrowa? Takiej unikaj. Źle wpływa na serce
Na profilu Dietetyka #NieNaŻarty pojawił się post, który może zaskoczyć niejednego miłośnika kawy. Okazuje się, iż zalewajka, kawa "po turecku", czyli po prostu kultowa i uwielbiana przez Polaków parzona i niefiltrowana, serwowana z fusami "plujka" jest źródłem diterpenów.
To związki tłuszczowe kawy, które mogą działać przeciwnowotworowo, ale i promiażdżycowo, czyli zwiększać poziom trójglicerydów i "złego" cholesterolu LDL. Jak wynika z metaanalizy z 2001 roku, która pojawiła się na łamach "American Journal of Epidemiology", oleje kawowe wpływają na zdolność organizmu do metabolizowania i regulowania cholesterolu.
Espresso zawiera umiarkowane ilości tych substancji, z kolei kawa filtrowana czy rozpuszczalna adekwatnie jest ich całkowicie pozbawiona
- czytamy we wpisie.
Nie oznacza to, iż trzeba rezygnować z picia ulubionego napoju, ale warto zachować umiar, szczególnie przy podwyższonym cholesterolu lub chorobach serca. Spożywanie dużych ilości (powyżej sześciu filiżanek dziennie) kawy niefiltrowanej albo espresso może podnosić stężenie lipidów we krwi i tym samym zwiększać ryzyko choroby wieńcowej. - Im więcej niefiltrowanej kawy ktoś pije, tym bardziej rośnie poziom jego lipidów we krwi i zwiększa się ryzyko choroby serca - tłumaczy prof. Elina Hyppönen, autorka pracy poświęconej wpływowi kawy na cholesterol, cytowana przez portal naukawpolsce.pl. Ile kawy pić? Bezpieczny limit to do 3-5 filiżanek dziennie.
Jaka kawa jest najlepsza dla zdrowia? Bezkofeinowa też jest dobrym wyborem
To bogate źródło korzystnych dla organizmu polifenoli, w tym kwasu chlorogenowego, a także magnezu, potasu i witaminy B3. Wbrew pozorom nie odwadnia, ale kofeina ma łagodne działanie moczopędne, szczególnie w dużych ilościach. Spokojnie możesz też sięgać po kawę bezkofeinową, która też jest dobrym źródłem polifenoli. Z opublikowanego na łamach "American Journal of Clinical Nutrition" badania wynika, iż codzienne picie kawy bez cukru, również bezkofeinowej, może zmniejszyć ryzyko cukrzycy typu 2 choćby o 10 proc. Każdy dodatek, od cukru przez tłustą śmietankę po smakowe syropy, zwiększa kaloryczność napoju i zmniejsza jego potencjał prozdrowotny.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.