Podwyżki – zamrożenie

termedia.pl 1 tydzień temu
Zdjęcie: Leszek Szymański/PAP


Czy minister zdrowia Jolanta Sobierańska-Grenda „zamrozi” ustawę o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych?



Szefowa resortu w rozmowie z „Rzeczpospolitą” odpowiada na pytanie, co dzieje się w sprawie ustawy podwyżkowej?

– Na razie jesteśmy w procesie konsultacji, ale wyłania się z tego już jakiś obraz, czyli być może zamrożenie ustawy podwyżkowej. Jednym z wariantów jest przesunięcie okresu rozliczeniowego, jeżeli chodzi o podwyżki płac, o pół roku [z 1 lipca na 1 stycznia – red.]. Przedstawiciele strony społecznej bardzo by chcieli, żeby został ustalony górny poziom zarobków personelu medycznego na kontraktach, więc rozmawiamy w tej chwili z Agencją Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji na temat wycenienia kwoty, która byłaby pułapem dla lekarzy czy w ogóle dla przedstawicieli zawodów medycznych pracujących na kontrakcie – mówi Jolanta Sobierańska-Grenda, podkreślając, iż są również propozycje, aby wskaźnik podwyżek minimalnego wynagrodzenia pracowników ochrony zdrowia uzależnić od poziomu inflacji.

– Odbieram też sygnały o problemach z kwalifikacją do określonych grup zawodowych, szczególnie w przypadku zawodu pielęgniarki, gdzie jest duży problem z uznawaniem kompetencji, które decydują o wysokości minimalnego wynagrodzenia.

Pielęgniarki w sądzie – chodzi o 39 mln zł ►Pielęgniarki z Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kaliszu poszły do sądu –dyrekcja nie płaciła im za tytuły magistra i specjalizacje kwot wynikających z ustawy podwyżkowej. Dyrektor poinformował, iż załatwia sprawę. Już wypłacił 6,6 mln zł.
Idź do oryginalnego materiału