Po 26 latach wydmuchał z nosa klocek Lego. Włożył go do dziurki, gdy miał 6 lat

g.pl 1 tydzień temu
Zdjęcie: Fot. www.istockphoto.com/Ekaterina79/X.com/Ben Havoc


Niektóre historie są tak niezwykłe, iż trudno w nie uwierzyć. Tę, którą podzielił się w mediach społecznościowych mieszkaniec Arizony (USA), można by uznać za scenariusz filmu. Mężczyzna przeżył nie lada niespodziankę, gdy pewnego dnia, wydmuchując nos pod prysznicem, odkrył w nim przedmiot, który znajdował się tam on ponad 26 lat.
Mieszkaniec Arizony (USA) przeżył niespodziankę, kiedy wydmuchał nos i wyskoczył z niego prawie 30-letni klocki Lego. Andi Norton, który również posługuje się pseudonimem Ben Havoc, swoją historię opowiedział w mediach społecznościowych. Opublikowany przez niego filmik, gwałtownie stał się wiralem, przyciągając uwagę nie tylko internautów, ale również mediów z całego świata.


REKLAMA


Zobacz wideo Polacy mają problem z lekomanią? [SONDA]


Jak wyjąć klocki Lego z nosa dziecka? Pęseta miała być ratunkiem
Ben Havoc opowiada, iż kiedy miał około 6 lat, wsadził sobie do nosa malutkiego, okrągłego klocka Lego.


Jako dziecko bawiłem się ludzikiem Lego, z którego odpadła malutka żółta główka i.… wsadziłem sobie ją do dziurki w nosie, gdzie utknęła na dobre


Nie wiem, dlaczego to zrobiłem


- mówi Andi Norton.


Chłopiec zwrócił się o pomoc do mamy, która "przybyła z misją ratunkową". Obydwoje myśleli, iż pęseta, której użyła kobieta, na dobre rozwiązała problem. Tak się jednak nie stało. Fragment klocka pozostał w nozdrzu Bena Havoca przez następne 26 lat, a on dopiero teraz zdał sobie sprawę, iż tam jest.


Przez 26 lat miałem klocki Lego wsadzone w nos i nie miałem o tym pojęcia


- śmieje się Norton.


Co się dzieje, gdy włożysz sobie coś do nosa? Astma to jeden z problemów Bena Havoca
Andi Norton od lat zmagał się z astmą i bezdechem sennym. Lekarz zalecił mu regularne wydmuchiwanie nosa pod prysznicem, aby skorzystać z pary i wilgoci. Mężczyzna przez ostatnie sześć miesięcy, stosował się do tych zaleceń.


Mój lekarz powiedział mi, iż w suchych, gorących miesiącach letnich bardzo pomocne jest wydmuchiwanie nosa, gdy jest się pod prysznicem.


Robię to regularnie od około sześciu miesięcy... dzisiaj wydmuchiwałem nos pod prysznicem i wydmuchałem kropkę z klocków Lego


- powiedział Andi Norton.


Nie mam pojęcia, czemu to zrobiłem, ale teraz mogę oddychać tą stroną nosa i to jest fantastyczne!


- wspomina z ulgą największą niespodziankę swojego życia.
Specjaliści podkreślają, iż ciała obce w nosie, takie jak klocki Lego, mogą powodować poważne komplikacje zdrowotne, w tym przewlekłe infekcje czy choćby trwałe uszkodzenie struktur nosowych. Zalecają, jak najszybsze pozbycie się takich przedmiotów, zwłaszcza gdy są to magnesy, baterie lub inne obiekty, które mogą ulegać rozszerzeniu pod wpływem wilgoci. jeżeli przedmiot jest w zasięgu wzroku i łatwy do uchwycenia, można go usunąć pęsetą. Nie należy natomiast dotykać takiego elementu palcami ani patyczkami higienicznymi. Może to wywołać obrzęk lub zakrztuszenie. W przypadku wystąpienia objawów infekcji zaleca się natychmiastowy kontakt z lekarzem.


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału