Patrycja miała obsesję na punkcie zdrowego snu. Skończyła na oddziale psychiatrycznym
Zdjęcie: „Już nie chcę, żeby było idealnie, wystarczy normalnie”
Kupiła twardszy materac, wietrzyła sypialnię i mierzyła jakość snu. Wciąż nie spała jednak tak idealnie, jak by chciała. Tak ją to stresowało, iż w końcu w ogóle nie mogła zasnąć.