– Decyzje wpływające na status zawodowy lekarzy muszą być wynikiem wspólnego, jasno wypracowanego konsensusu wszystkich organizacji lekarskich. OZZL sprzeciwia się próbom jednostronnego kształtowania polityki wynagrodzeń – informuje Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy.
Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy wydał komunikat w związku z doniesieniami medialnymi w sprawie możliwości zamrożenia płacy minimalnej lekarzy.
OZZL podkreśla, iż nie akceptuje formułowania żadnych deklaracji dotyczących warunków pracy i wynagrodzenia lekarzy bez uprzedniego, rzetelnego uzgodnienia stanowiska ze wszystkimi organizacjami zrzeszającymi środowisko lekarskie. Zdaniem OZZL wypowiedzi reprezentantów poszczególnych organizacji, w tym prezesa Naczelnej Rady Lekarskiej Łukasza Jankowskiego, dotyczą tylko ich perspektywy i nie mogą być odbierane jako reprezentatywne dla całego środowiska.
Akcja – reakcja
24 kwietnia podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego (EEC 2025) prezes NRL, odnosząc się do kwestii wynagrodzeń lekarzy w kontekście kosztów funkcjonowania systemu ochrony zdrowia, powiedział, iż „jeżeli utrzymujemy system, którego cechą jest efektywność kosztowa, czyli mówiąc wprost oszczędność, będziemy stawiani przed koniecznością zatrzymania waloryzacji wynikającej z ustawy o płacy minimalnej”.
– Zatrzymanie waloryzacji jest możliwe, ale jedynie pod warunkiem bardzo istotnego wzrostu współczynników, również po to, by minister finansów mógł przewidywać, co się stanie w danym roku. I na taką rozmowę jesteśmy absolutnie otwarci, jako odpowiedzialni za system, przy założeniu, iż te współczynniki będą istotnie podniesione. o ile jednak mamy paść ofiarą systemu kosztowo efektywnego, który na początku stawia oszczędności na wypłatach, na ludziach, to w takim wypadku będziemy do końca bronić ustawy o płacy minimalnej – zapowiedział prezes NRL.
Efekty polityki „dziel i rządź”
OZZL zaznacza, iż decyzje wpływające na status zawodowy lekarzy muszą być wynikiem wspólnego, jasno wypracowanego konsensusu wszystkich organizacji lekarskich. Sprzeciwia się próbom jednostronnego kształtowania polityki wynagrodzeń i przypomina, iż szacunek dla pracy lekarzy i ich roli w systemie ochrony zdrowia wymaga partnerskiego podejścia i realnego dialogu.
– Wieloletnia polityka „dziel i rządź” doprowadziła to wielkiego zróżnicowania płac lekarzy, i na najniższym poziomie praktycznie zrównania minimalnej płacy lekarza specjalisty zatrudnionego na umowę o pracę z wynagrodzeniem pielęgniarki czy fizjoterapeuty ze specjalizacją, choć jest on obarczony największą odpowiedzialnością i wymaga się od niego najwyższych w systemie kompetencji. Z drugiej strony tak zbudowano ramy systemu, iż jedne procedury są niedoszacowane, a inne przecenione. Dyrektorzy placówek będący pod presją wyników finansowych są w stanie lekarzom wykonującym procedury ratujące wyniki finansowe placówek – a których jest ograniczona liczba – zapłacić krocie – pisze w stanowisku OZZL.
Przeczytaj także: „Przez lipcowe podwyżki lekarze zarobią więcej niż dyrektorzy” i „Ile w kieszeni medyka od lipca 2025 r.”.