Coraz więcej badań naukowych potwierdza, iż osoby przyjmujące Ozempic nie tylko mniej jedzą, ale mają też mniejszą ochotę na spożywanie alkoholu, zażywianie marihuany, palenie papierosów, a choćby na kompulsywne zakupy. Jak to możliwe? – zastanawia się dr F. Perry Wilson z Yale School of Medicine.
Dr F. Perry Wilson, profesor nadzwyczajny medycyny i zdrowia publicznego oraz dyrektor Akceleratora Badań Klinicznych i Translacyjnych Uniwersytetu Yale w swoim komentarzu udzielonym Medscape podnosi kwestię ogromnej popularności analogów GLP-1, w tym preparatu najbardziej znanego, jakim jest Ozempic.
Lek stał się rozchwytywany do tego stopnia, iż zabrakło go w aptekach na całym świecie i osoby z cukrzycą – dla których jest przeznaczony – nie mogą go kupić.
Ozempic nie tylko odchudza
– Otyłość jest największym zagrożeniem dla zdrowia publicznego, leki na nią są więc niezwykle obiecujące, choćby jeżeli wszystko, co robią, to jej zmniejszanie. Ale jeżeli czytamy niektóre opisy przypadków lub słuchamy pacjentów, zaczynamy się zastanawiać, czy przypadkiem Ozempic nie robi czegoś więcej – zastanawia się dr Wilson.
– W 2023 roku w artykule w „Scientific Reports” przedstawiono dane sugerujące, iż osoby przyjmujące Ozempic mogą zmniejszać spożycie alkoholu. Artykuł z 2024 roku w „Molecular Psychiatry” wykazał, iż lek może pozytywnie wpływać na zaburzenia związane z używaniem konopi indyjskich. Artykuł z „Brain Sciences” sugeruje, że lek zmniejsza kompulsywne zakupy – przytacza wyniki badań specjalista.