Malutki, włochaty, blisko spokrewniony z tropikalnym owocem w cenie od 1 do 2 zł za sztukę, czyli z kiwi, rośnie jednak w polskich ogrodach… Mowa o minikiwi, które jest pełne antyoksydantów, a do tego - można je jeść bez obierania. Naukowcy nie mają wątpliwości: regularne spożywanie go może znacząco obniżyć ryzyko zachorowania na raka, wspomaga odporność i poprawia trawienie. Do tego smakuje tak dobrze, iż trudno mu się oprzeć.