Cisza działa lepiej niż słowotok
Często, gdy dziecko przeżywa trudne emocje, rodzic odruchowo chce je pocieszyć słowami. W rozmowie wypowiada i powtarza zdania typu: "Nie martw się", "Będzie dobrze". Jednak w chwilach stresu dzieci nie są w stanie naprawdę słuchać ani zrozumieć tych komunikatów. Ich emocje często przejmują kontrolę, a logika po prostu się wyłącza.
Wtedy właśnie najmłodsi najbardziej potrzebują czegoś zupełnie innego niż słowa – spokojnej, obecnej przy nich osoby dorosłej, która jest pewna siebie i daje wsparcie dziecku.
Badania nad rozwojem dzieci pokazują, iż ciche towarzystwo w trudnych momentach może być jednym z najsilniejszych sposobów, by nauczyć je radzenia sobie ze stresem. Specjaliści nazywają to "koregulacją" – dziecko w pewien sposób "pożycza" spokój od dorosłego, będąc w jego towarzystwie.
Kiedy dziecko jest zdenerwowane, nie jest niegrzeczne ani trudne. Po prostu jego mózg nie przetwarza słów ani wyjaśnień. Potrzebuje poczucia bezpieczeństwa i wsparcia. Twoja obecność, choćby bez słów, wysyła komunikat: "Jestem tu z tobą. Nie jesteś sam". Takie momenty uczą dziecko, iż emocje są naturalne i iż można sobie z nimi poradzić.
Oto pięć sposobów, by w trudnej chwili cicho wspierać dziecko:
1. Siedź obok lub w pobliżu
Czasami wystarczy po prostu być niedaleko. Siedząc obok dziecka, choćby w ciszy, pokazujesz, iż jesteś dostępny, jeżeli będzie potrzebowało kontaktu. jeżeli dziecko prosi o przestrzeń, uszanuj to, pozostając jednak w jego zasięgu. Sam fakt, iż wie, gdzie cię znaleźć, daje poczucie bezpieczeństwa.
2. Oferuj dotyk lub kontakt fizyczny
Nie każde dziecko chce przytulenia w stresie i to jest w porządku. jeżeli jednak jest otwarte, delikatny dotyk – trzymanie dłoni czy lekkie przesuwanie dłonią po plecach – może przekazać spokój i wsparcie. Pozwól dziecku zdecydować, czy chce skorzystać z takiego gestu. Warto też spytać wprost: "Chcesz się przytulić?".
3. Oddychajcie razem
Zamiast mówić "uspokój się", pokaż, jak to robić. Wolne, spokojne oddechy, które dziecko widzi i słyszy, pomagają mu dopasować się do twojego rytmu. To cicha lekcja regulowania emocji, a dodatkowo ćwiczenia oddechowe przydają się w różnych momentach życia, więc warto je znać.
4. Daj dziecku narzędzie do uspokojenia
Wiele dzieci ma ulubioną zabawkę lub przedmiot, który je uspokaja. Połóż go w pobliżu, aby mogło z niego skorzystać, gdy będzie gotowe. Możesz też wprowadzić proste przyrządy do radzenia sobie ze stresem – piłki antystresowe, wiatraczki do ćwiczenia oddechu czy gumowe figurki.
5. Bądźcie obok siebie
Czasem słowa są zbyt trudne. Wspólne, spokojne aktywności – kolorowanie, układanie klocków czy czytanie obok siebie – mogą wypełnić lukę i dać wsparcie bez zbędnego gadania. Dla starszych dzieci może to być praca nad zagadką, wspólne czytanie lub gra komputerowa. Chodzi o bycie obok siebie bez presji i słów.
Na koniec dnia dziecko nie zapamięta, co dokładnie powiedziałeś w danej trudnej sytuacji. Ale będzie pamiętało, jak się przy tobie czuło – bezpieczne, widziane i wspierane.
To właśnie ten spokój i obecność budują odporność psychiczną i uczą radzenia sobie z trudnościami. Ciche wsparcie to jeden z najprostszych, a jednocześnie najskuteczniejszych sekretów wychowania silnego psychicznie dziecka.