OSSP: Za nadwykonania limitowane trzeba zapłacić w całości

termedia.pl 1 tydzień temu
Zdjęcie: PAP/Rafał Guz


– Decyzja o jedynie częściowym sfinansowaniu świadczeń wykonanych ponad limit w zakresie nadwykonań limitowanych jest niedopuszczalna i może w konsekwencji doprowadzić do zapaści całego systemu – pisze w liście ws. nadwykonań świadczeń limitowych, skierowanym do minister zdrowia Izabeli Leszczyny, prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Szpitali Prywatnych Andrzej Sokołowski.



Prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Szpitali Prywatnych przypomina w piśmie wystosowanym do szefowej resortu zdrowia 3 kwietnia, iż z końcem lutego Ministerstwo Zdrowia potwierdziło, iż wszystkie świadczenia wykonane w trybie tzw. nadwykonań będą sfinansowane.

Tymczasem, jak podał w komunikacie z 3 marca br. Narodowy Fundusz Zdrowia, tylko nadwykonania w świadczeniach nielimitowanych zostaną sfinansowane w pełni. Nie dotyczy to jednak nadwykonań limitowanych.
Fundusz wskazał na pełne rozliczenie w przypadku nadwykonań w świadczeniach limitowanych tylko niektórych świadczeń. W pozostałych przypadkach za nadwykonania limitowane zostanie wypłacona niższa kwota, choćby 60 proc., a w zakresie fizjoterapii ambulatoryjnej i domowej – 50 proc.

W ocenie prezesa Sokołowskiego, „decyzja NFZ jest wysokie niesprawiedliwa i szkodliwa nie tylko na placówek, które udzielają świadczeń limitowanych, ale przede wszystkim dla pacjentów, którym takie świadczenia są przez nas udzielane”. Sokołowski podkreśla, że pacjenci, którym są udzielane świadczenia nad limit wskazany w umowie, są w stanie zagrożenia zdrowia, a choćby życia.

Prezes Sokołowski podkreśla również, iż placówki medyczne, które udzielają pacjentom świadczeń na własny koszt de facto zastępują działanie polskiego systemu ochrony zdrowia przejmując na siebie koszty jego działania. OSSP postrzega takie działania jako niedopuszczalne.

Poniżej pismo Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Szpitali Prywatnych do minister zdrowia:


Idź do oryginalnego materiału