Osoby z zaburzeniem borderline przedkładają reprodukcję nad zdrowie somatyczne

psychiatraplus.pl 1 rok temu

Zaburzenie osobowości typu borderline (BPD, borderline personality disorder) jest jednym z najtrudniej leczących się zaburzeń psychicznych. Od dawna wiadomo, iż jego rozwój jest uwarunkowany traumą w dzieciństwie, natomiast wciąż istnieją dyskusje co do obrazu klinicznego oraz poprawności tego rozpoznania.

W ostatnich dniach pojawiło się bardzo interesujące badanie, które rzuca nowe światło na BPD. Jego autorzy twierdzą, iż BPD jest strategią radzenia sobie w niekorzystnych warunkach funkcjonowania wynikających z traumy w dzieciństwie.

Schemat badania

Badaniem objęto dane od ponad 30 tys. osób. dzięki analizy matematycznej zbadano związek między traumą we wczesnym okresie życia, a prawdopodobieństwem diagnozy BPD.

Pierwszym (i dość oczywistym wynikiem) było stwierdzenie, iż osoby doświadczające traumy w dzieciństwie mają znacznie wyższe ryzyko rozwinięcia BPD.

Ryzyko to było jednak dodatkowo większe o 56,5% wśród osób, które przedkładały krótkoterminowe cele reprodukcyjne nad zdrowie somatyczne. Te same wzorce zachowania stwierdzono u osobników płci męskiej i żeńskiej.

Hipoteza

Autorzy wysnuli więc wniosek, iż BPD może być mechanizmem radzenia sobie, traktującym priorytetowo rozwój cech i zachowań reprodukcyjnych w celu radzenia sobie z traumą.

Jednak interpretacja BPD jako strategii zapewniającej wczesną przewagę pod względem sukcesu reprodukcyjnego może wydawać się sprzeczna z intuicją, biorąc pod uwagę fakt, iż osoby z BPD mają mniej dzieci niż osoby bez BPD.

Ale wszystko stało się jasne, gdy autorzy wzięli pod uwagę różnicę w średnim wieku między dwiema grupami. Przy średnim wieku 40,5 lat dla osób z BPD oraz 48 lat dla osób bez BPD, krótsze okno reprodukcyjne dla próby osób z BPD wyjaśnia widoczną różnicę reprodukcyjną.

Po skorygowaniu różnicy w wieku, okazało się, iż osoby z BPD posiadają znamiennie więcej dzieci.

Idź do oryginalnego materiału