ósemka...

tete-bieganiemojapasja.blogspot.com 2 tygodni temu
w ostatnim dniu biegowym pierwszego tygodnia po roztrenowaniu. W ciągu siedmiu dni dziewiętnaście kilometrów, jedno jesienne morsowanie hi,hi... cotygodniowa gimnastyka i piętnaście kilometrów wychodzone;)
Coraz bliżej święta he,he... ale dałem radę przed *dyżurem* u wnusi wyskoczyć na "Bałtyk".
Dwie pętle dookoła "Bałtyku" i "Adriatyku" oraz jedno okrążenie "Pacyfiku". Do tego powrót przez jasnogórskie pole namiotowe i osiem kilometrów na liczniku:)
Fajnie, bo nieco chłodniej (+5℃) Tylko upierdliwy wiatr niepotrzebny he,he...
Jutro *pracująca* sobota;) Uff... będzie sporo roboty, więc o żadnych przyjemnościach choćby nie będzie kiedy pomyśleć;) Cóż hierarchia wartości musi być zachowana. Obowiązki domowe i rodzinne zawsze na pierwszym miejscu:)
Wiem! święta, święta i po świętach hi,hi... Ale to naprawdę cudowny, magiczny czas.
Co prawda u niektórych choinki świecą już od końca listopada:( i nie dziwota, iż w Boże Narodzenie powiadają jakieś przereklamowane te święta:(
Ludzie jacyś niecierpliwi się robią i nie potrafią przeżywać czasu radosnego oczekiwania zwanego adwentem.
A przecież to jak z urlopem;) Człowiek czeka, cieszy się, iż będzie odpoczywał i przyjemnie spędzał czas:) Sam urlop zaś minie "jak z bicza strzelił"
Cytat dnia:
„Tam zaczy­na się przy­jem­ność, gdzie kończy się przymus.”
- Józef Bułatowicz
Przysłowia:
  • „Na świętego Dominika (20.12) wszędzie śpiew ptactwa zanika”
  • „Gdy Makary pogodny, cały styczeń chłodny”
  • „Ile słońca na Makarego, tyle ciepła wrześniowego”
  • „Jaka pogoda Tomaszowa (21.12), taka będzie i majowa”
  • „Na Tomasza najdłuższa noc nasza”
  • „Na święty Tomasz dzień się z nocą sili, mniej nocy, więcej dnia będzie po chwili”
Idź do oryginalnego materiału