Opinia w sprawie zmiany w Kodeksie karnym dotyczącej HIV

termedia.pl 1 tydzień temu
Zdjęcie: 123RF


Ministerstwo Sprawiedliwości opublikowało opinię Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Karnego w sprawie postulatu nowelizacji art. 161 Kodeksu karnego zgłoszonego przez Ministerstwo Zdrowia, dotyczącego narażenia na zakażenie wirusem HIV.



Ministerstwo Zdrowia 19 lutego 2024 r. zgłosiło postulat nowelizacji art. 161 Kodeksu karnego, która miałaby polegać na złagodzeniu wymiaru kary i jej dostosowaniu do aktualnej wiedzy medycznej w zakresie zakażenia HIV/AIDS.

Resort zaproponował dostosowanie „wiedzy prawnej” oraz „całkowitego odejścia od kazuistycznego ujęcia i kryminalizacji narażenia na zakażenie wirusem HIV na rzecz bardziej ogólnych, uniwersalnych zapisów”, proponując jednocześnie, by przepisy odnosiły się ogólnie do chorób zakaźnych, a nie tylko HIV.

MZ zaproponowało, aby nadać przepisowi art. 161 Kodeksu karnego następujące brzmienie:

„Kto, wiedząc, iż jest dotknięty chorobą weneryczną lub zakaźną, ciężką chorobą nieuleczalną lub realnie zagrażającą życiu, naraża bezpośrednio inną osobę na zarażenie tym wirusem lub taką chorobą, podlega karze więzienia od 3 miesięcy do lat 3”, a jednocześnie w art. 161 § 3 k.k. obniżyć górną granicę ustawowego zagrożenia karą więzienia z 10 do 5 lat”.

Opinię w sprawie propozycji resortu zdrowia wydała Komisja Kodyfikacyjna Prawa Karnego. Dokument ukazał się na stronie resortu sprawiedliwości.

Jak czytamy, komisja nie przychyliła się do sugerowanego w argumentacji z pisma Ministerstwa Zdrowia ewentualnego docelowego całkowitego uchylenia ww. art. 161 k.k., jednak przyznała, iż obecne brzmienie tego przepisu – wymieniającego z nazwy jako jedyny patogen „HIV” – jest wyraźnie stygmatyzujące dla osób zakażonych i żyjących z tym patogenem.

Zdaniem komisji warto byłoby opracować nowe brzmienie tego przepisu, niezawierające już niekoniecznego w tej chwili określenia „wirus HIV”, które faktycznie może przyczyniać się do stygmatyzacji osób zakażonych wirusem.

W ocenie komisji przedstawione przez ministra zdrowia uzasadnienie postulatu nowelizacji przepisów art. 161 k.k. może sprawiać wrażenie nie całkiem spójnego wewnętrznie.

– Niektóre z podanych argumentów, gdyby uznać je za trafne, przemawiałyby nie tyle za złagodzeniem odpowiedzialności karnej za czyny polegające na umyślnym bezpośrednim narażeniu drugiego człowieka na zakażenie wirusem HIV przez osobę zakażoną tym wirusem, ile raczej za dekryminalizacją tego rodzaju czynów (w ogóle albo przynajmniej w pewnym zakresie). Gdyby istotnie do tego zmierzało rozpatrywane przedłożenie, należałoby je ocenić krytycznie. Nie sposób znaleźć jednoznacznych i zarazem wystarczająco silnych racji przemawiających za tak szczególnym potraktowaniem zakażenia wirusem HIV w stosunku do wszystkich innych zakażeń i chorób zakaźnych objętych zakresem zastosowania przepisów ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, odnośnie do których to zakażeń i chorób dotychczasowy zakres kryminalizacji bezpośredniego narażenia na zarażenie zostałby przecież utrzymany – wyjaśniła komisja, wskazując, iż minister zdrowia żadnych zmian w tej materii nie zaproponował.

Komisja podkreśliła, iż „pomimo ciągłych postępów w leczeniu osób zakażonych wirusem HIV nie ma podstaw do oceny, iż zagrożenie dla innych osób wynikające z zakażenia tym wirusem jest dużo mniej poważne niż zagrożenia wynikające z pozostałych ciężkich zakażeń i chorób zakaźnych”.

Jako godny rozważenia komisja uznała postulat „całkowitego odejścia od kazuistycznego ujęcia i kryminalizacji narażenia na zakażenie wirusem HIV na rzecz bardziej ogólnych, uniwersalnych zapisów” w rozumieniu przeredagowania przepisu art. 161 § 1 k.k. w taki sposób, by nie zawierał on już określenia „wirus HIV”, ale przy zachowaniu dotychczasowego zakresu kryminalizacji.

Komisja stwierdziła, iż ewentualna korekta redakcji art. 161 § 1 k.k. nie powinna się jednak ograniczać do tej tylko kwestii. Nowe brzmienie tego przepisu powinno być spójne z terminologią ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi (obecne jest wyraźnie niespójne), niwelować dostrzegalne wady konstrukcyjne obecnej jego redakcji.

Jak dalej czytamy w opinii Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Karnego, na aprobatę zasługuje także postulat złagodzenia odpowiedzialności za czyny stypizowane w art. 161 § 1 i 3 k.k.

„Niestety, decyzja o radykalnym zaostrzeniu odpowiedzialności karnej za te czyny, wdrożona ustawą z 31 marca 2020 r. o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw, całkowicie abstrahowała od wysokości ustawowych zagrożeń przewidzianych w innych przepisach typizujących, które z uwagi na rodzaj skryminalizowanych w nich czynów, powinny stanowić dla niej istotny punkt odniesienia – w trosce o to, by nie obniżać (już i tak mocno nadwerężonej) spójności kodeksowego systemu sankcji.

Doszło do tego, iż np. umyślne bezpośrednie narażenie drugiego człowieka na zakażenie chorobą weneryczną przez osobę dotkniętą taką chorobą, pierwotnie związane ze stosunkowo łagodną sankcją (grzywna, kara ograniczenia wolności albo więzienia do roku), de lege lata jest zagrożone dużo surowszą karą (art. 161 § 1 k.k. – kara więzienia od 3 miesięcy do lat 5) niż umyślne narażenie człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia (art. 160 § 1 k.k. – kara więzienia do lat 3), a narażenie w sposób stypizowany w art. 161 § 1 k.k. na zarażenie wielu osób (art. 161 § 1 k.k. – kara więzienia od roku do lat 10) – surowiej niż umyślne sprowadzenie niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób albo dla mienia w wielkich rozmiarach przez spowodowanie zagrożenia epidemiologicznego lub szerzenia się choroby zakaźnej albo zarazy zwierzęcej lub roślinnej (art. 165 § 1 pkt 1 k.k. – kara więzienia od 6 miesięcy do lat 8)”.

Przeczytaj także: „Bezpłatny test na HIV w POZ” i „AI diagnozuje cukrzycę, HIV i COVID-19”.

Idź do oryginalnego materiału