Fundacja OnkoCafe opublikowała komunikat, w którym alarmuje, iż zagrożona jest dalsza refundacja leku, który od 4 lat był dostępny dla pacjentów w ramach Funduszu Medycznego jako technologia o wysokim poziomie innowacyjności (TLI.) Trudności w przedłużeniu decyzji dotyczą terapii stosowanej w leczeniu pacjentów z rakiem pęcherza moczowego. To kolejna taka sytuacja w ostatnich miesiącach, kiedy pacjenci stosujący terapię znajdującą się w wykazie technologii TLI stoją przed problemem braku ciągłości w dostępie do leczenia – zwraca uwagę Fundacja.
Fundacja OnkoCafe – Razem Lepiej wystosowała pismo do wiceminister Katarzyny Kacperczyk w sprawie zagrożenia ciągłości w dostępie do innowacyjnego leczenia dla tej grupy pacjentów. Chorzy mogą z niej skorzystać dzięki ścieżce określonej w ustawie o Funduszu Medycznym. W październiku Prezes Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji wydał pozytywną rekomendację dotyczącą dalszego objęcia refundacją enfortumabu wedotyny w programie lekowym „Leczenie pacjentów z rakiem urotelialnym”, podtrzymując pozytywne stanowisko Rady Przejrzystości.
“Pacjenci z rakiem pęcherza moczowego już teraz stoją przed poważnym wyzwaniem – choroba zbyt często diagnozowana jest z opóźnieniem, dlatego dostęp do skutecznej terapii już od pierwszej linii leczenia ma najważniejsze znaczenie. Wycofanie refundacji enfortumabu wedotyny, zagraża bezpieczeństwu wielu pacjentów i pogarsza ich trudną sytuację. Mamy nadzieję, iż Ministerstwo Zdrowia zadba o odpowiednie zabezpieczenie potrzeb tej grupy chorych” – wskazuje Anna Kupiecka, Prezes Fundacji OnkoCafe – Razem Lepiej
Jak podkreśla fundacja, dowody naukowe wskazują na wysoką wartość terapii ze względu na jej skuteczność i profil bezpieczeństwa, co znajduje odzwierciedlenie w krajowych i międzynarodowych wytycznych klinicznych. Z tego też powodu w ostatnim czasie dyskusja toczyła się wokół rozszerzenia wskazań refundacyjnych i przesunięcia podwójnej immunoterapii do pierwszej linii. Informacje o możliwym wycofaniu decyzji refundacyjnej “budzą zaskoczenie Fundacji i obawy dotyczące sytuacji obecnych i przyszłych pacjentów”.
Rak pęcherza moczowego jest czwartym najczęściej diagnozowanym nowotworem złośliwym wśród mężczyzn w Polsce, ale chorują na niego także kobiety. W ostatnich latach wykrywamy ponad 5 tys. zachorowań rocznie. Wyniki leczenia pacjentów z tym typem nowotworu w ostatnich latach nie uległy istotnej poprawie. Dlatego eksperci kliniczni wskazują, iż w celu poprawy rokowań pacjentów trzeba poprawić diagnostykę oraz sprawić, iż innowacyjne leczenie będzie dostępne jak najszybciej, od pierwszej linii. Zapisy programu lekowego są zmieniane wolniej niż należałoby, przez co program nie nadąża za międzynarodowymi wytycznymi.
“To, co widzimy w kwestii leczenia systemowego, czyli wdrożenie aktualnej linii leczenia pierwszego rzutu enfortumabu wedotyny razem z pembrolizumabem podwaja przeżycie naszych pacjentów, medianę przeżycia. To jest ogromna różnica, bo to jest różnica między: żyć rok z kawałkiem, a żyć prawie trzy lata z rakiem pęcherza moczowego w stadium rozsiewu bez pogorszenia jakości życia. Stąd wydaje mi się, iż jeżeli ogólnodostępna jest w chwili obecnej wiedza poprzez Chat GPT, Gemini i inne modele, to o ile onkolog kliniczny mówi swojemu pacjentowi, iż może go leczyć w sposób suboptymalny, to traci zaufanie tego pacjenta i bardzo ciężko mu jest odzyskać to zaufanie – mówił niedawno dr hab. Łukasz Kuncman z Wojewódzkiego Wielospecjalistycznego Centrum Onkologii i Traumatologii im. M. Kopernika w Łodzi podczas debaty zorganizowanej przez Przedsiębiorców RP.















