– Średnia wysokość świadczenia dla pacjenta poszkodowanego w szpitalu z Funduszu Kompensacyjnego Zdarzeń Medycznych to 60 tys. zł – poinformował rzecznik praw pacjenta Bartłomiej Chmielowiec, dodając, iż budżet funduszu w 2024 r. wyniesie 38 mln złotych.
Panie ministrze, jak długo
czeka pacjent poszkodowany w szpitalu na odszkodowanie z Funduszu
Kompensacyjnego Zdarzeń Medycznych? Ścieżka miała być ekspresowa.
– Wszystkie wnioski są rozpatrywane w ciągu trzech miesięcy od daty ich złożenia,
czyli w terminach ustawowych. Są też sytuacje, gdy wydaliśmy decyzje w ciągu
trzech tygodni od dnia, kiedy pacjent złożył wniosek o wypłatę świadczenia.
Komisje wojewódzkie przyznawały
odszkodowania w wysokości choćby 2 złotych. Jakie kwoty otrzymują wnioskujący pacjenci?
– Od 18 czerwca wydałem ponad 45
decyzji, w tym ponad 30 pozytywnych, w sumie na kwotę 1,8 mln zł. Średnia
wysokość wypłat to 60 tysięcy złotych. Aby zadbać o dobro pacjentów, zrobiliśmy
wszystko już na etapie legislacyjnym, aby nie powielać błędów wojewódzkich
komisji do spraw zdarzeń medycznych, które zakończyły swoją działalność.
Obecnie przejmujemy te sprawy, które nie zostały jeszcze przez nie zakończone.
Jest ich około 300.
Ile pieniędzy jest w budżecie
Funduszu Kompensacyjnego Zdarzeń Medycznych?
– Całkiem sporo, bo 38 mln zł.
Jesteśmy przekonani, iż to kwota wystarczająca, przy czym ustawa pozwala nam
reagować w zależności od potrzeb. Gdyby okazało się, iż to za mało, to fundusz zostanie zasilony przez NFZ. Nie ma absolutnie zagrożenia,
że zabraknie pieniędzy na wypłatę świadczeń.