Obiecywał wyleczenie "cudowną" lampą. Dwie kobiety nie żyją. Koniec procesu naturopaty
Zdjęcie: Oskarżony Tomasz Sz. oraz osoby, które miały być przez niego poszkodowane.
W katowickim sądzie zakończył się proces Tomasza Sz. (56 l.), naturopaty i specjalisty od medycyny holistycznej. Prokuratura zarzuca mu, iż przekonywał ciężko chore kobiety, iż nie cierpią na raka. Mówił, iż ich organizm zaatakowały grzyby i patogeny. Obiecywał, iż ich dolegliwości wyleczy generatorem plazmy oraz plastrami oczyszczającymi. Dwie pacjentki, które zaufały jego metodom, zmarły.