Nowy schemat chemioterapii w zaawansowanym raku płuca

termedia.pl 2 tygodni temu

Rak płuca to choroba, którą można nazwać wręcz pandemiczną z uwagi na skalę zachorowań. Niejednokrotnie choroba jest rozpoznawana w stadium zaawansowania, które uniemożliwia podjęcie leczenia chirurgicznego, co stwarza konieczność leczenia innymi metodami, zwłaszcza chemioterapią.



Istnieje niezaspokojone zapotrzebowanie na leczenie drugiego i trzeciego rzutu, które byłoby skuteczne i tolerowane w przypadku zaawansowanego lub przerzutowego niedrobnokomórkowego raka płuc bez stwierdzonych mutacji inicjujących. Zaawansowana immunoterapia, mimo iż skuteczna, nie w każdym przypadku jest dostępna i możliwa do zastosowania, stąd zbadano, jak połączenie docetakselu z pinabuliną wpłynie na wyniki leczenia w tej grupie chorych. Dane przedstawiono na łamach „The Lancet Respiratory Medicine”.

Do międzynarodowego, wieloośrodkowego, randomizowanego badania klinicznego fazy 3 włączono (po wykluczeniach) 559 pacjentów z 58 ośrodków medycznych w Australii, Chinach i USA. Kwalifikującymi się pacjentami byli dorośli z NDRP typu dzikiego z receptorem naskórkowego czynnika wzrostu (EGFR), u których wystąpiła progresja po leczeniu pierwszego rzutu opartym na pochodnych związków platyny. Pacjenci zostali losowo przydzieleni w stosunku 1:1 do grupy otrzymującej dożylny docetaksel w dawce 75 mg na m2 powierzchni ciała w pierwszym dniu i plinabuliny (30 mg na m2) albo placebo w dniach 1. i 8. w 21. jednodniowych cykli aż do stwierdzenia progresji, niedopuszczalnych skutków ubocznych, odstawienia lub zgonu.

Mediana przeżycia całkowitego wyniosła 10,5 miesiąca w grupie leczenia skojarzonego w porównaniu z 9,4 miesiąca w grupie kontrolnej. Ten sam rezultat obliczony ograniczoną analizą średniego czasu przeżycia wyniósł odpowiednio 15 i 12,77 miesiąca w obu grupach. Działania niepożądane związane z leczeniem wystąpiły aż u 99 proc. chorych w obu grupach, przy czym zaburzenia żołądkowo-jelitowe stopnia 3. lub 4. występowały częściej w grupie otrzymującej plinabulinę niż w grupie placebo; najczęstsze to biegunka i wymioty. Innym częstym skutkiem ubocznym okazało się przemijające nadciśnienie 3. stopnia. Zgon związany z leczeniem zgłoszono u 4 proc. chorych w obu grupach.

Plinabulina w skojarzeniu z docetakselem istotnie poprawiała medianę przeżycia jako leczenie drugiego i trzeciego rzutu u pacjentów z zaawansowanym lub przerzutowym NDRP i według autorów można rozważyć ten schemat jako nową opcję leczenia w powyższej populacji.

Idź do oryginalnego materiału