W jednym z polskich regionów szykuje się nowa inicjatywa, która może odmienić plany wakacyjne tysięcy osób. Pomysł, który zyskał ogromne zainteresowanie w innym województwie, doczekał się naśladowców. Wszystko wskazuje na to, iż konkurencja nie chce zostać w tyle, a mieszkańcy innych części kraju już niedługo mogą liczyć na podobne rozwiązania.

Fot. Shutterstock
Nowy bon turystyczny w Polsce. Podlasie przetarło szlak, inne regiony chcą pójść tą drogą
Po spektakularnym sukcesie Podlaskiego Bonu Turystycznego inne regiony nie chcą pozostawać w tyle. Program, który przyciągnął uwagę tysięcy Polaków i wywołał ogromne zainteresowanie już w pierwszej turze, stał się inspiracją dla kolejnych województw. Nad własnymi wersjami bonu turystycznego pracują już Dolny Śląsk, Opolszczyzna i Warmińsko-Mazurskie, które liczą na ożywienie lokalnej turystyki oraz wyrównanie strat po trudnych sezonach.
Podlasie zachęciło Polaków do przyjazdu. Teraz inni chcą powtórzyć ten sukces
Pomysł regionalnych bonów turystycznych narodził się na Podlasiu jako odpowiedź na zapaść w branży spowodowaną pandemią, kryzysem przygranicznym oraz wprowadzeniem strefy buforowej. Efekt? W pierwszej turze środki z programu rozeszły się w sześć godzin. Strona internetowa Podlaskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej zanotowała ponad 16 milionów odwiedzin, a ponad milion osób próbowało złożyć wniosek. Dofinansowanie w wysokości od 200 do 400 zł trafiło do ponad tysiąca osób spoza regionu, którzy spełnili warunek wykupienia co najmniej dwóch noclegów.
– To był strzał w dziesiątkę – podkreśla marszałek Łukasz Prokorym. Program ruszy ponownie 1 czerwca i potrwa do końca wakacji.
Dolny Śląsk i Opolszczyzna ruszają za ciosem
Kolejne regiony chcą powtórzyć model podlaski. Dolny Śląsk i Opolszczyzna planują wdrożenie podobnych programów jako formę wsparcia po skutkach ostatnich powodzi. Szczegóły nie są jeszcze znane, ale mówi się, iż programy ruszą wiosną lub latem. Na razie nie podano wysokości wsparcia ani warunków uczestnictwa.
Mazury w cieniu sukcesu Podlasia
Szczególną mobilizację widać w województwie warmińsko-mazurskim, które zauważa odpływ turystów na wschód Polski. Jak zaznacza wiceprezes lokalnej izby turystyki Andrzej Kindler, Podlasie stało się realną konkurencją dla Mazur, co wpływa na liczbę odwiedzających.
Marszałek Marcin Kuchciński zapowiedział start warmińsko-mazurskiego bonu na wrzesień. Jego celem będzie nie tylko wsparcie lokalnych przedsiębiorców, ale też wydłużenie sezonu turystycznego poza letnie miesiące. Choć pojawiają się głosy sprzeciwu – m.in. wśród lokalnych radnych, którzy wskazują na potrzebę wsparcia edukacyjnego – władze województwa są zdeterminowane, by zrealizować ten pomysł.
Polska stawia na turystykę regionalną
Podlaski sukces pokazał, iż dobrze przemyślany program lokalny może przyciągnąć uwagę nie tylko mieszkańców całego kraju, ale również wpłynąć na kierunki urlopowe tysięcy osób. jeżeli inne regiony pójdą tą drogą, Polska może doczekać się nowego, oddolnego modelu rozwoju turystyki krajowej – tworzonego nie odgórnie, ale przez samorządy, które najlepiej znają potrzeby swojego terenu.