Nowość! Ekstremalne turbulencje podczas lotu Singapore Airlines

To miał być kolejny spokojny lot. kilka wskazywało na nadchodzący chaos, gdy pasażerowie lotu Singapore Airlines SQ321 odprężali się, mając przed sobą jeszcze trzy godziny podróży do Singapuru z Londynu. Jednak, gdy Boeing 777-300ER unosił się nad Birmą, nagle wpadł w ekstremalne turbulencje, gwałtownie rzucając pasażerami, stewardessami i przedmiotami po całej kabinie. Wszystko wydarzyło się w 10 sekund.

„Samolot nagle zaczął się przechylać w górę i zaczęło trząść,” relacjonował malezyjski student Dzafran Azmir w rozmowie z dziennikarzami Reutersa. 28-latek podróżował z zapiętym pasem bezpieczeństwa. Wielu innych pasażerów nie miało założonych.

„To był bardzo dramatyczny spadek, więc wszyscy, którzy siedzieli i nie mieli zapiętych pasów, natychmiast uderzyli w sufit. Niektórzy uderzyli głowami w schowki na bagaż nad głowami i wgnietli je, uderzyli w miejsca, gdzie są światła i maski, i przelecieli koło mnie” opowiadał Azmir w rozmowie z agencją Reuters.

Przypomnimy, iż bilans tego lotu jest tragiczny. Jeden z pasażerów zmarł na atak serca, a co najmniej 30 osób zostało rannych.

Całe zdarzenie trwało 10 sekund

Jak donoszą media w Azji samolot doświadczył „gwałtownej zmiany pionowej, wraz z nagłym zdarzeniem turbulencyjnym”.

„Całe zdarzenie miało miejsce w ciągu mniej niż 10 sekund,” powiedział Azmir. „Ludzie spadali na podłogę, mój telefon wypadł mi z ręki i poleciał kilka rzędów dalej, buty ludzi rozrzuciło po całej kabinie.”

Maski tlenowe zwisały z sufitu samolotu, którego niektóre sekcje były uszkodzone lub wgniecione. Resztki, w tym sałatka owocowa, czajniki i tace z posiłkami pokładowymi, były porozrzucane po kabinie, jak pokazują nagrania naocznych świadków.

Ekstremalne turbulencje mogą mieć wiele przyczyn. Raporty pogodowe wskazywały na silne burze w tym rejonie.

„Na zewnątrz było pochmurno, całkowicie biało,” powiedział Azmir.

Ekstremalne turbulencje i przymusowa lądowanie

Pilot ogłosił sytuację medyczną na pokładzie i skierował samolot do Bangkoku. Maszyna wylądowała około godzinę później, gdzie czekała na poszkodowanych już duża liczba karetek i pracowników ratunkowych.

„Załoga i ludzie w toaletach ucierpieli najbardziej… Było dużo urazów kręgosłupa i głowy,” powiedział Azmir. Ekipy ratunkowe przenosiły rannych pasażerów na noszach nad głowami po wąskich przejściach, podczas gdy inni pasażerowie pozostawali na swoich miejscach.

Jeden z pasażerów nagrywał, jak przechodzi przez zniszczoną kabinę, można było usłyszeć głos mówiący: „Wciąż są ludzie na podłodze.”

Na płycie lotniska ustawiono namioty medyczne do badania rannych; niektórzy byli przywiązani do noszy, inni na wózkach inwalidzkich.

mn

Wspieraj wbijamszpile.pl

Wolne media są dzisiaj najważniejsze. WbijamSzpile.pl to miejsce, gdzie dzielimy się nie tylko aktualnościami, ale także przemyśleniami, analizami i komentarzami dotyczącymi najnowszych trendów społecznych, politycznych i kulturalnych w Polsce, na Pomorzu i w Gdańsku. Nikt nas nie cenzuruje. Wspieraj wolne dziennikarstwo.

Wspieraj nas teraz!