Nowoczesny Peugeot zachwyca wyglądem. Ceny używanych sztuk spadły poniżej psychologicznej bariery

wrc.net.pl 6 godzin temu

Od kilku lat nowe modele marki Peugeot absolutnie zachwycają swoim designem. Na rynek trafiają samochody, które można określić szczytem nowoczesności. Niektóre z nich wręcz wyprzedzają swoją erę. Choć mowa tutaj o używanych egzemplarzach, niektórzy mogą pomyśleć, iż to absolutna nowość. Po kilku latach ceny wydają się naprawdę atrakcyjne – w przypadku tego konkretnego modelu właśnie przebiły psychologiczną barierę.

Peugeot zachwyca od pierwszego spojrzenia

Transformacja, jaką w ciągu kilkunastu ostatnich lat przeszedł Peugeot, dla wielu jest czymś niezwykle imponującym. Ważnym momentem w tej historii jest początek 2010 roku, kiedy to głównym projektantem marki staje się Gilles Vidal. To on niejako prowadzi francuskiego producenta do potężnej metamorfozy. Tworzony jest zupełnie nowy język stylistyczny a po czasie wychodzą nowe generacje dobrze znanych modeli. Rewolucja w designie nowszych aut jest widoczna z daleka a sama marka przechodzi drogę z „tanich aut dla wszystkich” w coś zdecydowanie bardziej premium.

fot. Peugeot / Stellantis

Peugeot miał wejść w zupełnie nową erę motoryzacji. Miał tworzyć samochody nowoczesne, o zupełnie innym charakterze, budzące emocje od pierwszego spojrzenia. Jednym z dzieł tej transformacji był chociażby model 508. W pierwszej generacji pojawił się w 2010 roku. To samochód, który był projektowany jeszcze według tych wcześniejszych zasad i dawnego języka stylistycznego. Nowa wersja, która pojawiła się w 2018 roku, to już kompletna zmiana zasad gry. Choć w teorii mówimy o tym samym, czyli limuzynie segmentu D, wizualnie dostaliśmy tutaj auto z innej planety. Skonstruowane już w 100% według nowoczesnych trendów.

Ile dziś kosztuje?

Nowy Peugeot 508 prezentował się kapitalnie i do dzisiaj zbiera świetne oceny. Kiedy trafiał na rynek, dostępny był z benzynowymi jednostkami 1.6 PureTech o mocy 180, lub 225 koni a także z dieslami, 1.5 i 2.0 BlueHDI o mocy 130, 160, lub 180 koni. Później pojawiały się też inne opcje, zarówno benzynowe, dieslowskie, jak i hybrydowe. Wśród głównych zalet wymienia się nie tylko design, oszczędne silniki o zadowalających osiągach, czy przestronne wnętrze, ale także bezawaryjność i świetne wyposażenie.

fot. Peugeot / Stellantis

Dziś używane egzemplarze kuszą m.in. ceną. 508 przebił psychologiczną barierę i jesteśmy w stanie kupić ten samochód już za mniej, niż 50 tysięcy złotych. Są to auta z lat 2018-2020, również z przebiegiem niecałych 200 tysięcy kilometrów. Wśród najtańszych sztuk dominują te z silnikiem diesla o mocy 130 koni, a więc najsłabsza wersja. Najsłabsza… ale jednocześnie oszczędna. Powtórzmy raz jeszcze, kupując używany, choćby 7-letni samochód, wizualnie dostajemy coś nowoczesnego, aktualnego. Coś, co sprawia wrażenie nowego – jakby dopiero co zjechało z taśmy produkcyjnej.

Zdjęcia: Peugeot / Stellantis

Idź do oryginalnego materiału