– Lipcowy wykaz refundacyjny będzie postawiony głównie na onkologię, jeżeli chodzi o nowe technologie lekowe – poinformował „Menedżera Zdrowia” Mateusz Oczkowski, zastępca dyrektora Departamentu Polityki Lekowej i Farmacji w Ministerstwie Zdrowia.
Mateusz Oczkowski przekazał podczas konferencji Priorities and Challenges in Polish and European Drug Policy 2025, że resort zdrowia zbliża się do końca prac administracyjnych w zakresie wydawania ostatecznych rozstrzygnięć i decyzji w sprawie kolejnej listy leków refundowanych.
– Lipcowa lista leków refundowanych będzie postawiona głównie na onkologię, jeżeli chodzi o nowe technologie – poinformował.
Przekazał, iż obszarem prac ministerstwa są terapie między innymi na raka piersi, raka płuca, raka wątrobowokomórkowego. Resort pracuje także nad uzupełnieniem wskazań w zakresie hematoonkologii – zajdą zmiany w kategorii dostępności dla dwóch substancji czynnych w zakresie preparatów hematoonkologicznych, które aktualnie są umieszczone w programie lekowym do katalogu chemioterapii.
– Jest to przykład rozszerzania wskazań z jednoczesnym switchowaniem terapii dla ośrodków mniej referencyjnych w celu większej dostępności dla pacjentów – powiedział specjalista. – Na liście pojawią się także wskazania off label, co jest kolejną częścią naszej działalności (...). Minister zdrowia może procedować takie technologie – dodał.
Oczkowski wskazał, iż nowy wykaz refundacyjny będzie również „wypełnieniem ostatniej listy onkologicznej leków o ugruntowanej skuteczności”.
– Cztery technologie pojawią się właśnie w tym obwieszczeniu. Cztery kolejne są jeszcze w procesie refundacyjnym, zatem widać ogromne zainteresowanie – przekazał.
Oczkowski podkreślił, iż zgodnie z projektem nowelizacji ustawy refundacyjnej, która aktualnie znajduje się w konsultacjach publicznych [do 23 czerwca można zgłaszać uwagi – red.], art. 30a ustawy „przyjmuje zupełną nową formę”, umożliwiając ministrowi zdrowia bardziej elastyczne podejście do kreowania polityki refundacyjnej.
Zastępca dyrektora DPLiF, mówiąc o zachodzących zmianach w programach lekowych, przyznał, iż „można spodziewać się rewolucji”. – Mamy nowe spojrzenie na programy lekowe – zaznaczył.
Rozmowa z ekspertem poniżej.