Nowe informacje ws. śmiertelnego zatrucia w szpitalu psychiatrycznym. Aresztowano dwie osoby

wiadomosci.gazeta.pl 3 dni temu
Aresztowano dwie osoby w związku ze sprawą śmiertelnego zatrucia, do którego doszło w szpitalu psychiatrycznym w Warszawie. Prokuratura poinformowała, kim są podejrzani.
Aresztowano dwie osoby: W związku ze sprawą śmiertelnego zatrucia w Szpitalu Nowowiejskim w Warszawie zatrzymano dwie osoby. - Prokuratura Rejonowa Warszawa-Śródmieście w Warszawie nadzoruje postępowanie przeciwko 22-letniemu Erykowi B. i 39-letniej Natalii G.-J. podejrzanym o posiadanie w Szpitalu Nowowiejskim przy ulicy Nowowiejskiej 27 w Warszawie znacznych ilości substancji psychotropowych oraz środków odurzających w postaci alprazolamu i morfiny (tj. o czyn z artykułu 62 ustęp 2 Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii) oraz o udzielanie substancji psychotropowych oraz środków odurzających w postaci alprazolamu i morfiny (tj. o czyn z artykułu 58 ustęp 1 Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii) - powiedział w rozmowie z tvnwarszawa.pl rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Piotr Antoni Skiba. Podejrzani zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące.


REKLAMA


Co jest przedmiotem postępowania? Śledczy badają wydarzenia, do których doszło na III oddziale Szpitala Nowowiejskiego. Prokurator poinformował, iż 12 kwietnia czworo pacjentów tego szpitala zostało hospitalizowanych z powodu ciężkiego zatrucia nieustalonymi substancjami. - Jeden z pacjentów zmarł pomimo intensywnych działań ratunkowych. Określenie przyczyny zgonu zmarłego oraz ustalenie, jakie substancje zostały przyjęte przez pacjentów szpitala, będzie możliwe po przeprowadzeniu sekcji zwłok i badań toksykologicznych - powiedział Piotr Antoni Skiba.


Zobacz wideo Te grzyby wyglądają na jadalne, ale mogą tylko zaszkodzić


Śmierć pacjenta szpitala psychiatrycznego: 12 kwietnia w Szpitalu Nowowiejskim zmarł 37-letni pacjent. W czasie, gdy mężczyznę próbowano reanimować, na tym samym oddziale trwała też walka o życie innej osoby, 22-latka. Mężczyznę przewieziono do szpitala przy ulicy Lindleya. Po kilku godzinach do Szpitala Nowowiejskiego znów wezwano wezwano pogotowie. Tym razem objawy zatrucia wykazywała nieprzytomna 18-latka i jeszcze jeden pacjent.


Okoliczności zatrzymania 22-latka: Niedługo po wykryciu serii zatruć policja zatrzymała 22-letniego mężczyznę. Wcześniej był on badany w dwóch szpitalach. Z ustaleń tvnwarszawa.pl wynika, iż 22-latek źle się poczuł i reanimowano go na komendzie. - Nie było przeciwwskazań w oparciu o opinie lekarzy co do dalszych czynności z mężczyzną - mówił rzecznik śródmiejskiej policji Jakub Pacyniak. Policjant przekazał, iż po wypisaniu 22-latka ze szpitala przy ul. Lindleya i "wstępnych czynnościach w komendzie" mężczyznę przebadano dodatkowo w szpitalu przy ulicy Solec. Gdy zatrzymany znów trafił do komendy, stracił przytomność. - Policjanci udzielili mu pomocy, na miejsce przyjechał zespół ratownictwa medycznego, który przewiózł mężczyznę do szpitala - informował Jakub Pacyniak.
Artykuł jest aktualizowany


Więcej: Przeczytaj też artykuł "Nie było karetki, szpital "miał rozważać zamówienie taksówki". 30-letnia Patrycja nie żyje".
Źródła: tvn24.pl, Gazeta.pl
Idź do oryginalnego materiału