W każdym z publicznych szpitali wojewódzkich skontrolowanych przez Najwyższą Izbę Kontroli wykryto nieprawidłowości związane z udzielaniem świadczeń i gospodarką finansową. Najpoważniejsze dotyczyły nieudzielania pacjentom informacji, unikania wyboru kadry zarządzającej w konkursach, niewystarczającego poziomu zatrudnienia personelu lekarskiego i pielęgniarskiego oraz zbyt długich jego dyżurów. Niechlubny rekordzista przepracował bez odpoczynku 103,5 godziny na podstawie umowy cywilnoprawnej.
Najwyższa Izba Kontroli sprawdzała funkcjonowanie szpitali należących lub kontrolowanych przez sejmiki wojewódzkie, których w połowie 2024 roku było 170. W ramach kontroli zidentyfikowano główne bariery i zagrożenia:
- Brak klarownego podziału kompetencji pomiędzy szpitalami wojewódzkimi a powiatowymi oraz innymi uczestnikami systemu ochrony zdrowia. Status szpitala wojewódzkiego nie gwarantuje miejsca w systemie podstawowego szpitalnego zabezpieczenia świadczeń opieki zdrowotnej, czyli w tzw. sieci szpitali.
- Zadania kreatora systemu ochrony zdrowia zostały rozproszone pomiędzy wojewodów, NFZ oraz organy tworzące podmioty lecznicze (przede wszystkim jednostki samorządu terytorialnego i uczelnie medyczne). Tym samym brakuje jednego podmiotu odpowiedzialnego za cały system.
Jak ocenił NIK, negatywny wpływ na funkcjonowanie szpitali wojewódzkich problemy, które dotyczą czterech głównych obszarów: udzielania świadczeń, rozwoju infrastruktury, kadr oraz kontroli wydatków.
Problemy związane z udzielaniem świadczeń:
- zmiany zasad finansowania świadczeń realizowanych w ramach umów z NFZ w trakcie roku oraz częste zmiany regulacji prawnych i wytycznych dotyczących funkcjonowania podmiotów leczniczych;
- zbyt niska wycena świadczeń zdrowotnych m.in. w zakresach takich jak geriatria, choroby wewnętrzne, rehabilitacja, psychiatria, opieka długoterminowa, położnictwo;
- odroczone w czasie choćby do 9 miesięcy rozliczanie przez NFZ świadczeń nielimitowanych oraz nadwykonań;
- niepewność w zakresie planowania wieloletniego ze względu na krótkoterminowe umowy z NFZ.
Problemy związane z inwestycjami infrastrukturalnymi – to przede wszystkim brak środków finansowych na konieczne inwestycje w infrastrukturę techniczną, aparaturę medyczną, informatyzację oraz rozwój nowych technik diagnostycznych, a także rosnące koszty eksploatacji istniejących zasobów.
Problemy związane z zasobami kadrowych:
- regulacje ustawowe, wymuszające obowiązkowe zwiększenie wynagrodzenia kadry medycznej, bez zapewnienia źródła ich finansowania;
- narastająca presja płacowa pracowników medycznych, szczególnie lekarzy o deficytowych specjalizacjach (anestezjologia, geriatria, psychiatria, w tym szczególnie psychiatria dziecięca, endokrynologia, chirurgia), a także pielęgniarek, która wynika z niedoborów na rynku pracy;
- znaczny wzrost wynagrodzeń kadry niemedycznej związany ze wzrostem najniższego wynagrodzenia;
- nieuwzględnianie w wycenach (taryfach świadczeń) wzrostu wynagrodzeń osób zatrudnionych w podmiotach leczniczych na podstawie umów innych niż umowa o pracę;
- rozproszone i niespójne przepisy, szczególnie w zakresie kwalifikacji personelu medycznego, zawodów medycznych, norm zatrudnienia personelu (przede wszystkim pielęgniarek i położnych);
- zbyt mała liczba osób wkraczających do zawodu w stosunku do liczby osób osiągających wiek emerytalny i przechodzących na emeryturę (tzw. luka pokoleniowa), co przekłada się na brak zastępowalności kadry medycznej.
Problemy związane z sytuacją makroekonomiczną, a zwłaszcza wysoką inflacją, która skutkuje:
- zwiększeniem wydatków związanych z usługami nabywanymi w ramach outsourcingu (wyżywienie, sprzątanie, pranie);
- dynamicznym wzrostem cen mediów (gaz, prąd) i towarów;
- brakiem indeksowania kontraktu z NFZ o wskaźnik inflacji;
- tym, iż w większym stopniu jest uwzględniana w polityce kształtowania wynagrodzeń przez sektor prywatny, wzmacnia konkurencję oferując personelowi medycznemu znacznie wyższe stawki wynagrodzeń.
Skontrolowane szpitale wojewódzkie nie funkcjonowały prawidłowo. W każdym stwierdzono nieprawidłowości zarówno w obszarze organizacji i realizacji świadczeń zdrowotnych, jak i w zakresie gospodarki majątkowo-finansowej. W pięciu skontrolowanych szpitalach wojewódzkich stwierdzono, iż dane zawarte w Rejestrze Podmiotów Wykonujących Działalność Leczniczą (RPWDL), działającym na podstawie ustawy o działalności leczniczej, nie odzwierciedlały stanu faktycznego. Szpitale te nie zgłaszały zmian danych objętych rejestrem lub czyniły to z przekroczeniem 14-dniowego terminu na ich zgłoszenie. Wynikało to głównie z prób uruchomienia nowych jednostek, do których jednak nie udało się skompletować kadry lekarskiej.
Szpitale nie wywiązywały się z obowiązku udostępniania pacjentom informacji dotyczących m.in. godzin udzielania świadczeń, możliwości i sposobie zapisania się na listę oczekujących na udzielenie świadczenia, trybu składania skarg i wniosków czy informacji na temat udogodnień dla osób niepełnosprawnych. W siedmiu kontrolowanych szpitalach kadra kierownicza nie została wyłoniona w konkursach. Organizowano wprawdzie konkursy na wymienione stanowiska, ale ze względu na ich nierozstrzygnięcie powierzano obowiązki wybranym pracownikom. Dyrektorzy szpitali wyjaśniali, iż zauważalna jest niechęć kandydatów do udziału w procedurze konkursowej. Ponadto wskazywano, iż postępowania konkursowe są procesem czasochłonnym i problematycznym, a także generują znaczne koszty, nie przynosząc oczekiwanych rezultatów w postaci wyłonienia kandydatów.Osiem szpitali nie zapewniło pacjentom możliwości umawiania się drogą elektroniczną na wizyty, monitorowania statusu na liście oczekujących czy powiadamiania o terminie wizyty. W żadnym ze skontrolowanych szpitali nie było możliwości umawiania się drogą elektroniczną do oddziałów szpitalnych.
Nieprawidłowości w zakresie spełniania ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej dotyczyły również systemów kolejkowych. W sześciu skontrolowanych szpitalach wojewódzkich systemy kolejkowe nie pozwalały na prześledzenie sposobu postępowania w zakresie zagospodarowania zwolnionych terminów udzielenia świadczenia opieki zdrowotnej. W 10 szpitalach wojewódzkich nie spełniono norm zatrudnienia personelu lekarskiego i pielęgniarskiego. Zbyt niski poziom zatrudnienia dotyczył przeważnie pielęgniarek, co tłumaczono ich niedoborem na rynku pracy. W trzech szpitalach nie ustalano minimalnych norm zatrudnienia pielęgniarek i położnych, wbrew wymogom ustawy o działalności leczniczej.
Na podstawie kontroli NIK zwrócił się do Ministra Zdrowia o:
- podjęcie prac mających na celu zapewnienie koordynacji i optymalizacji wykorzystania bazy materialnej i kadrowej systemu opieki zdrowotnej;
- dokonanie przeglądu i oceny obowiązujących procedur wyboru kadry zarządzającej w samodzielnych publicznych zakładach opieki zdrowotnej;
- podjęcie działań legislacyjnych zmierzających do określenia w przepisach ustawy o działalności leczniczej maksymalnego dopuszczalnego nieprzerwanego czasu pracy personelu lekarskiego zatrudnionego na podstawie umów cywilnoprawnych, w celu wyeliminowania przypadków nadmiernie długiego czasu udzielania świadczeń zdrowotnych (nieprzerwanie przez kilka dni) przez lekarzy.